Óscar Mingueza może opuścić Celtę tego lata, a Barça czeka na ewentualny transfer. Piłkarz cieszy się zainteresowaniem kilku klubów i ma klauzulę wykupu w wysokości 20 milionów euro, z czego połowę otrzymałaby Blaugrana. Ostatnim zespołem, który próbuje go pozyskać, jest Olympique Marsylia. Według dziennikarza Matteo Moretto, francuski klub zwrócił się już do otoczenia gracz, aby negocjować transfer, który wydaje się jednak skomplikowany.
Olympique chce obniżyć ostateczną cenę klauzuli, ale wszystko wskazuje na to, że Celta nie ustąpi, chociaż musi sfinalizować jakąś sprzedaż, aby uzyskać więcej miejsca w limicie wynagrodzeń w zakresie transferów. Galicyjski klub powróci do Europy i chce utrzymać skład z bieżącego sezonu oraz go ulepszyć, dlatego stara się zatrzymać Minguezę i zaproponował mu już przedłużenie kontraktu. Obecnie Olympique jest kolejną opcją, ale nie priorytetową dla piłkarza, który w tym przypadku postawiłby na pozostanie w Vigo.
Prawdą jest, że Mingueza mógłby rozważyć oferty z Premier League lub z innego bardzo konkurencyjnego projektu. W przeszłości o jego transfer walczył Lipsk, ale nie doszło do porozumienia, a Aston Villa była bliska podpisania z nim kontraktu, ale ostatecznie zdecydowała się na inne opcje. Mingueza czuje się dobrze w Celcie i jest wdzięczny za daną mu szansę. Zmieniłby klub tylko w przypadku bardzo atrakcyjnej oferty finansowej.
Wartość Minguezy znacznie wzrosła, ale Barça nie liczy na niego w przyszłości. A to pomimo tego, że obrońca zadomowił się już w reprezentacji Hiszpanii i wydaje się, że jego forma będzie coraz lepsza. Klub rozważał możliwość podpisania kontraktu z prawym obrońcą do nowego projektu, ale ostatecznie tak się nie stanie. Mingueza nie był alternatywą dla Blaugrany w przypadku pozyskania zawodnika na tę pozycję, ponieważ Barça rozważała inne nazwiska o bardziej ofensywnym profilu.