Marcus Rashford chce grać w Barcelonie. Takie przesłanie powtarza swoim bliskim i przekazuje Barcelonie, a aby osiągnąć swój cel, jest gotów podjąć wszelkie wysiłki i poświęcenia, jakie tylko są w jego mocy. Angielski skrzydłowy United wie, że są inni kandydaci do wzmocnienia lewej strony Barçy, Luis Díaz i Nico Williams, i że w rzeczywistości nie jest pierwszym wyborem (jest trzecim), ale wierzy, że jego chęć do gry w barwach Barçy i bardziej przystępna cena niż jego rywale, wraz z jego talentem, są jego największymi atutami, aby znaleźć się w składzie Hansiego Flicka w sezonie 25/26.
Rashford, który był już na celowniku Barçy podczas ostatniego okienka transferowego, ale delikatna sytuacja finansowa klubu pokrzyżowała plany, czeka w tym tygodniu na wiadomości z Barcelony w Marbelli, gdzie spędza kilka dni urlopu. Uwielbia Hiszpanię, a jednym z jego celów jest grą w La Lidze, a konretnie w Barcelonie. Żeby to osiągnąć, jako że do 2028 roku ma ważną umowę z Manchesterem United, jest gotowy do poświęceń, również finansowych. Piłkarz, który w drugiej połowie sezonu 24/25 grał na wypożyczeniu w Aston Villi, od tygodni informuje swoje otoczenie, że chce grać w barwach Barçy i że jest to jego pierwszy wybór. Drużyna Unaia Emery'ego również chce nadal korzystać z jego usług, ale on sam będzie starał się jak tylko może, aby zagrać na Spotify Camp Nou.
W tym sezonie Rashford, którego główną pozycją jest lewe skrzydło, ale który może również grać na prawej stronie, jako ofensywny pomocnik i środkowy napastnik, rozegrał 41 meczów w barwach United i Aston Villi, w których strzelił 11 bramek i zaliczył 9 asyst.
27-letni Anglik pragnie nosić barwy niektórych z piłkarzy, których najbardziej podziwia. Jednym z nich jest Gary Lineker, ale przyznaje się również do fascynacji grą Ronaldinho, Ronaldo... a teraz także Lamine'a Yamala. Marcus Rashford często komentuje i odpowiada na wiadomości, które skrzydłowy Barçy publikuje w mediach społecznościowych.
Barcelona ma jego nazwisko na liście, ale w tej chwili nie jest on głównym kandydatem do wzmocnienia lewej strony boiska. Luis Díaz i Nico Williams mają wyraźną przewagę, ale Anglik nie traci nadziei, że ostatecznie zostanie wybrany. Piłkarz Athleticu, wielki przyjaciel Lamine'a Yamala i kilku graczy z drużyny Flicka, zyskał w ostatnich dniach na znaczeniu i wyprzedził w liście priorytetów reprezentanta Kolumbii, ponieważ w katalońskim klubie nie ma pewności, czy napastnik Liverpoolu naprawdę chce zostać piłkarzem Barçy, jako że rozważa inne oferty z takim samym zainteresowaniem jak propozycję Barçy, a ponadto nie wyklucza przedłużenia kontraktu z drużyną z Anfield. Rashford natomiast myśli tylko o tym, aby zostać piłkarzem Barcelony.