Pozostanie Ronalda Araujo w FC Barcelonie jest coraz bliższa realizacji. W styczniu był bliski opuszczenia Blaugrany, aby przenieść się do Juventusu Turyn, jednak obrońca przemyślał swoją decyzję i ostatecznie przedłużył kontrakt z klubem do 2031 roku. Dodatkowo dodał klauzulę zwolnienia, aby móc odejść tego lata, która wygasła właśnie wczoraj.
W nowej umowie podpisanej z Joanem Laportą ustalono, że klauzula zwolnienia w ciągu pierwszych 15 dni okienka transferowego (od 1 do 15 lipca) wyniesie 60 milionów euro. Po upływie tego terminu kwota ta znacznie wzrosłaby w stosunku do poprzednio ustalonej: 1 miliarda euro. Tak więc dzisiaj, 16 lipca, pozostanie Ronalda Araujo w Barcelonie jest praktycznie pewne.
Prawdą jest, jak już wspomnieliśmy, że na początku roku Urugwajczyk myślami był daleko od stolicy Katalonii, ale obecnie – i od miesięcy – jego zdecydowaną wolą jest dalsze noszenie barw Blaugrany. Drugi kapitan, który może zostać pierwszym, jeśli ter Stegen opuści klub, zapewnił w niedzielę podczas badań medycznych: „W tym roku zobaczycie mój prime”. To jasna deklaracja intencji dotyczących jego przyszłości.
„Mamy pięciu środkowych obrońców i jeden z nich musi odejść, ponieważ jest ich zbyt wielu. Trener musi podjąć decyzję. Jak mówi Hansi „decyzja to praca”. Trener jest zadowolony, spędza wakacje w pięknym miejscu, jakim jest Formentera”, powiedział Deco w wywiadzie udzielonym La Vanguardii niecały miesiąc temu.
Bez wątpienia dla niemieckiego trenera Cubarsí i Iñigo Martínez są nietykalni, podczas gdy Eric García zasłużył na przedłużenie kontraktu dzięki świetnemu zakończeniu sezonu na pozycji środkowego obrońcy, defensywnego pomocnika i prawego obrońcy. Teraz, gdy droga ucieczki dla Ronalda Araujo wygasła, wszystko wskazuje na to, że to Christensen będzie musiał opuścić Barçę tego lata.
Jego kontrakt wygasa w 2026 roku, a Barça nie chce ryzykować posiadania piłkarza, który za rok może odejść za darmo. Kontuzje nie pozwoliły mu poczuć się piłkarzem w tym sezonie, a drużyna nie odczuła jego braku pod względem sportowym, ale on jest przekonany, że może walczyć o miejsce w składzie. Zawsze osiągał dobre wyniki, ale sytuacja kontraktowa wskazuje go jako głównego kandydata do opuszczenia klubu. Przybył jako wolny gracz, a jego pensja jest jedną z najwyższych w szatni, co nie działa na jego korzyść.