Ronald Araujo pełnił funkcję kapitana w debiucie Barcelony w lidze na Majorce, a po meczu rozmawiał z Movistar+, aby przeanalizować zwycięstwo na Son Moix. Urugwajski obrońca podkreślił: „Było bardzo gorąco, ale drużyna wyszła na boisko z charakterystyczną dla nas intensywnością” i wyraził zadowolenie z gry swoich kolegów z drużyny.
„Cieszę się, bo od początku widzieliśmy, czego chcemy. W pierwszej połowie oni również mieli dwie czerwone kartki i musieli się cofnąć, a my bardzo dobrze kontrolowaliśmy grę. Cieszę się, że zaczęliśmy od zdobycia trzech punktów tutaj, na trudnym stadionie”, powiedział Araujo o zwycięstwie na Majorce.
Araujo został również zapytany o akcję Ferrana Torresa, w której piłkarze Mallorki zatrzymali się, widząc, że Raíllo leży na boisku, ale Urugwajczyk zauważył: „Sędzia nie zagwizdał i dopóki tego nie zrobi, musimy kontynuować akcję”.
Araujo chciał również podkreślić pracę wykonaną w ciągu ostatnich kilku tygodni: „Miałem dobry okres przygotowawczy pod względem fizycznym i to było coś, czego potrzebowałem, żeby nabrać pewności siebie”.
„Cieszę się z czystego konta. To coś, o czym zawsze rozmawiamy z kolegami z drużyny. Rozmawialiśmy z Cubą i Joanem o tym, żeby w tym roku stracić mniej bramek. Przy naszym stylu gry zawsze jesteśmy bardzo narażeni na ataki, ale korygując to, możemy tracić mniej bramek. Osobiście jestem bardzo zadowolony. Czuję się dobrze. Miałem dobry okres przygotowawczy pod względem fizycznym i czuję się bardzo dobrze. To było coś, czego potrzebowałem, żeby nabrać pewności siebie”, powiedział Araujo, a w podobnym tonie wypowiedział się też Pedri.
Pomocnik z Wysp Kanaryjskich był jednym z wyróżniających się zawodników w zwycięskim meczu z Mallorcą, a w programie Movistar+ wyjaśnił, że zespół wykonał świetną pracę latem, aby być w doskonałej formie na debiut w lidze.
„Zawsze pracowaliśmy bardzo dobrze. W tym okresie przygotowawczym wszyscy mogliśmy trenować od samego początku i myślę, że to daje nam plus. Myślę, że mieliśmy dobry okres przygotowawczy i teraz musimy kontynuować sezon tak, jak do tej pory. Czuję się bardzo dobrze. Osobiście minęło trochę czasu, odkąd miałem presezon od początku. Zawsze były mecze reprezentacji, kontuzje, czy coś innego, co mi przeszkadzało, ale teraz czuję się bardzo dobrze, jestem pełen zapału i przede wszystkim w dobrej formie fizycznej”, powiedział Pedri.
Joan Garcia zachował czyste konto w swoim oficjalnym debiucie jako nowy bramkarz FC Barcelony w meczu z Mallorcą (0:3) i zapewnił bezpieczeństwo między słupkami, choć nie miał wiele do roboty ze względu na czerwone kartki gospodarzy. Jego debiut był bardzo pozytywny, ale też pełen wrażeń. Podczas rozgrzewki doznał bólu lewej ręki, który zmusił go do zejścia do szatni. Incydent nie miał jednak żadnych konsekwencji, ale później został kopnięty w twarz przez Muriqiego, za co gracz gospodarzy został wyrzucony z boiska.
Zapytany o ten incydent z napastnikiem Mallorki w programie Movistar+, Joan Garcia bez wahania zauważył: „Uderza mnie w twarz” i zaznaczył, że skoro VAR wezwał Martíneza Munuerę do obejrzenia akcji, to musiał mieć ku temu powód.
„Nie widziałem powtórek, ale uderza mnie w twarz. Nie wiem, w którą część ciała, ale uderza mnie w twarz. Skoro VAR powiedział, że to czerwona kartka, to chyba tak”, powiedział Joan Garcia, który później stwierdził: „Zaraz przyłożę trochę lodu”, żeby opatrzyć cios.
Kolejną szeroko komentowaną akcją meczu Mallorca-Barça był gol Ferrana Torresa, kiedy to napastnik wykorzystał skupienie się gospodarzy na Raíllo, aby podwyższyć wynik. Joan Garcia uzasadnił decyzję kolegi z drużyny, mówiąc, że „to sędzia musi zagwizdać, a dopóki on tego nie zrobi, musimy grać”, i wykorzystał również okazję do analizy zwycięstwa w Son Moix.
„To było trochę dziwne. To nie jest normalne, żeby drużyna grała w osłabieniu w pierwszej połowie, ale w końcu takie sytuacje się zdarzają. Wiedzieliśmy, jak grać. Chcielibyśmy strzelić gola trochę wcześniej, żeby mieć pewność, ale jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa”, powiedział Joan Garcia, zachwycony zwycięstwem w debiucie ligowym.
Zgodnie z tym, co wyjaśnił w wywiadzie dla MD, Joan Garcia podkreślił, że był „spokojny” z powodu rejestracji w La Lidze i wyraził wdzięczność za „ogromne zaufanie i wsparcie” klubu związane z jego obecnością na meczu otwarcia sezonu na Majorce.