Trener Barcelony Hansi Flick zabrał głos w sali prasowej w środę przed meczem z Realem Oviedo.
Oviedo wraca do Primera División. Czego się Pan spodziewa?
Widzieliśmy, że to odważna drużyna, która dobrze broni. Ale jak już kilkakrotnie mówiłem, najważniejsza jest moja drużyna. Widzę drużynę z pewnością siebie na treningach i musimy kontynuować w ten sposób, tak jak pokazaliśmy w ostatnich meczach.
Jak się czuje Gavi?
Po pierwsze, trzeba powiedzieć, że otrzymanie tej informacji to zła wiadomość. Ale teraz musimy iść krok po kroku. Kariera trwa dziesięć, 15 lat. Trzeba ciężko pracować. Dobrze, że operacja położy kres jego dyskomfortowi. Musi być dobrym profesjonalistą i tego musimy go nauczyć: być bardziej profesjonalnym niż kiedykolwiek. Cieszę się, że mam go w drużynie i poczekamy na niego. Nie będzie nam łatwo, bo to zawodnik o wielkim sercu. Celem jest, żeby odzyskał poziom.
Myśli Pan, że Lamine może zagrać przeciwko Realowi Sociedad? Uważa Pan, że dobrze mu zrobi brak Złotej Piłki?
Rozmawiałem z nim wczoraj. Ma się dobrze, zmotywowany na kolejne lata. Jest też Dembélé, który na nią zasłużył. Dobrze to przyjął i jest zmotywowany, by udowodnić swoją wartość i być może dostać szansę w przyszłym sezonie. Jest bardzo blisko powrotu. I z tego, co widziałem, wydaje się, że radzi sobie dobrze.
Czy uświadomił mu Pan, że rotacja będzie konieczna po powrocie?
On też to czuje. Kiedy będzie potrzebował odpoczynku, to go dostanie. Nigdy nie myślę o zawodnikach, których tracimy, tylko o tych, którzy mogą grać. Ważne jest, żeby zawodnicy widzieli, że ufam każdemu. Jestem zadowolony z mojej drużyny. Każda wyjściowa 11 może wygrywać mecze. To drużyna na wysokim poziomie.
Pedri zajął 11. miejsce na liście Złotej Piłki, ale ludzie tacy jak Scholes mówią, że jest ich ulubionym zawodnikiem. Czy to do niego pasuje?
Jeśli zawodnik taki jak Scholes tak powiedział, to coś znaczy. Był świetnym pomocnikiem i wie, jak to jest grać w środku pola. Pedri jest na niesamowitym poziomie. Gra na wysokim poziomie co trzy, cztery dni. Mam nadzieję, że tak pozostanie.
Czy uważa Pan, że to może być liga ze 100 punktami?
Jak dotąd spisują się dobrze. Musimy skupić się na sobie, nie mieć wzlotów i upadków i kontynuować naszą drogę.
Czy uważa Pan, że Balde ma szansę na miejsce w kadrze, czy myśli Pan bardziej o meczu weekendowym?
Nie ma go w kadrze. Może na niedzielę. Nie będziemy z nim ryzykować. Może będzie mógł zagrać kilka minut w niedzielę, ale nie jutro.
Czy udało się Panu porozmawiać z Gavim? Jak się czuł?
Dla młodego zawodnika nie jest łatwo przyjąć taką informację. Jak już wspomniałem, pomożemy mu. Zawodnik z jego nastawieniem i mentalnością jest najwyższej klasy. Musi być bardzo zdyscyplinowany każdego dnia po tej drugiej operacji. To trudne, niełatwe, ale jeśli ktokolwiek może to zrobić, to Gavi.
Marc Bernal wrócił, ale nie zagrał w dwóch kolejnych meczach. Jaki ma Pan plan, aby dołączył do drużyny?
Kiedy zobaczyliśmy, że jest gotowy do gry, wystawiliśmy go na boisko. W meczach z Newcastle i Getafe to nie był odpowiedni moment.
De Jong jest dla Pana ważnym zawodnikiem, ale ma wielu hejterów. Co dla Pana oznacza jego obecność w drużynie?
Nigdy nie spotkałem się z takim odczuciem ze strony hejterów. Nie jestem aktywny w mediach społecznościowych, a on jest dobry. Każdy kibic Barcelony go wspiera. Widzę, że cieszy się grą w tym zespole, w każdym meczu i na każdym treningu. To bardzo ważny zawodnik. Dużo z nim rozmawiam.
Był Pan już na Camp Nou? Jak widzi Pn powrót na Montjuïc?
Nie miałem czasu, żeby odwiedzić. Może rok temu, kiedy przyjechałem. W zeszłym roku mieliśmy fantastyczne momenty na Montjuïc; najważniejsze jest to, jak gramy. Naszą filozofią jest pressing, atak, kontrola gry. Gra z zaangażowaniem i siłą.
W tym sezonie nastąpiło już 20 zmian w wyjściowym składzie i 19 różnych zawodników. Więcej niż w zeszłym sezonie. Co to oznacza?
Nie pamiętałem poprzedniego sezonu (śmiech). Ale w zeszłym roku mieliśmy dużo kontuzji. Teraz nie grają Balde, Fermín i Gavi. Jestem pewien, że mogę dokonać zmian, ponieważ zawodnicy są na poziomie, jakiego potrzebujemy.
Czy na gali Złotej Piłki powiedzieli Panu coś specjalnego o Barcelonie?
Szczerze mówiąc, to nie jest jedna z moich ulubionych rzeczy, ale to część mojej pracy. Poleciałem więc i spotykałem się z tymi wszystkimi celebrytami. Można porozmawiać na przykład z Matthausem i innymi świetnymi piłkarzami z przeszłości. Miło jest tam być.
Cubarsí gra po lewej stronie. Dlaczego?
Bo jest bardzo dobry. Może grać na obu pozycjach.