Sztab szkoleniowy Hansiego Flicka obserwuje Marca Casadó, który wycofał się dziś przed końcem treningu. Klubowe źródła podają, że uraz jest obecnie oceniany, ale nie wydaje się poważny. Zamiarem trenera jest poczekać do jutra i dopiero wtedy zdecydować, czy zostanie powołany do na mecz z Realem Sociedad. Jeśli jakakolwiek kontuzja uniemożliwi mu grę, klub poinformuje o tym.
Barça przechodzi przez trudny okres kontuzji. Do kontuzji Gaviego, która wykluczy go z gry na cztery do pięciu miesięcy z powodu urazu łąkotki przyśrodkowej, dołączyły kontuzje Fermína, Raphinhi i Joana Garcii, który również przeszedł artroskopię łąkotki przyśrodkowej. Uraz bramkarza jest mniej poważny niż u Gaviego i będzie wymagał od czterech do sześciu tygodni rekonwalescencji. Z tego powodu wszelkie środki ostrożności są zbyt małe, a jeśli zawodnik odczuwa dyskomfort, najrozsądniej jest wycofać się i zgłosić na badania lekarskie.
Z pozytywnej strony, zarówno Lamine Yamal, jak i Alejandro Balde prawdopodobnie otrzymają zgodę na grę w jutrzejszym meczu. Napastnik doznał urazu okolicy łonowej, a obrońca urazu mięśnia dwugłowego w lewej nodze.