Belletti

+16 Ewolucja wsteczna. Takie stwierdzenie przeczytałem dzisiaj pod jednym z odcinków serialu "Columbo". Autor pisał że dzisiaj juz nie robi sie ani dobrej muzyki ani filmów czy seriali. Twierdził wręcz że ludzkość m.in. przez telewizje i to co w niej serwują wraca konsekwentnie na drzewa. Cóż w sobotni wieczór świadomie odpalamy wraz z żoną odcinki nie rzadko z lat 70-tych. OK. Ale co autor ma na myśli. Już wyjaśniam. Jestem wielkim fanem Barcy. Takim który od dzieciństwa po dorosłość dojrzewał z klubem i wartościami przezeń reprezentowanymi. Niestety mając ledwo 32 lata muszę stwierdzić że klub nie tyle wraca na drzewo co próbuje sobie na nim zrobić miejsce ch. wie po co. Na tym samym drzewie na którym od dawna pozostają kluby typu City PSG Chelsea(nie chce tu nikogo obrazić). Wiadomym jest że w dzisiejszym światem rządzi pieniądz. Tyczy się to również piłki nożnej. Skala tego problemu wybiega już zdecydowanie poza granice zdrowego rynku,smaku itp. Juventus zmienia herb na logo. Na naszych koszulkach są reklamy. W finałach MŚ wystąpi niebawem pół kuli ziemskiej. Van Basten twierdzi że spalone nie są do końca potrzebne. Wielkie klubu typu Milan mają dostawać dziką kartę do gry w LM. Bo po co awansować ? Mógłbym wymieniać listę absurdów nadal ale szkoda czasu:) A Barca ? Barca świetnie sie do tego dopasowuje. Mieliśmy (tzn ludzie tam w zarządzie i kibice w kataloni bo my nie) podaną jak na dłoni formę i przepis do idealnego niemal ciasta. Ciasta z którego pochodzi Messi-najlepszy piłkarz naszych czasów. Puyol- najbardziej charyzmatyczny kapitan, obrońca. Iniesta -mistrz asysty drugiego stopnia. Xavi-najlepszy asystujący srodkowy pomocnik w historii-chodzi o asysty w kluczowych spotkaniach. Takich jak finał ME 2008,2012, Finał LM 2009 2011. Pique Guardiola Busi to również klasa światowa. Cruyff wyraznie pokazał którędy droga. Często długa skomplikowana ale mająca cel. Jaki dzisiaj Barca ma cel ? Transfery jakiś Gomesów ? Thiago Rafinha Grimaldo Bartra i wielu innych może też przegrało by w Paryżu i 5:0 ale wtedy wiedzielibyśmy że cierpimy razem. Nie jestem idiotą. Wiem że transfery zawsze są potrzebne. Tak było i za czasów Kubali,Maradony,Romario,Rivaldo,Ronaldinho ale największe sukcesy tak Barcelony jak i rep Hiszpanii zbudowane zostały na solidnych fundametach szkólki Barcelony i wartości tak piłkarskich jak i życiowych. Dzisiaj Barca się konsekwentnie sezon po sezonie cofa i nie o gołe wyniki mi chodzi. My kibice natomiast za często dajemy się jak barany otumanione telewizyjną sieczką nabrać się na te wszystkie pierdoły które serwuje nam prezydent i zarząd klubu Fc Barcelona. Nie ma bardziej piłkarskiego szczerego zdjęcia niż Carles Puyol w koszulce naszego klubu czystej od reklam. Nie ma. 19-02-2017 00:32 w The show must go on

+8 Odnosząc sie do tematu głównego nachodzi mnie refleksja odnosząca sie do całego bardzo bardzo dziwnego sezonu 2013/2014

Potrafilismy wygrac dwa mecze w lidze z realem i dwa z city.Potrfilsmy nie wygrywac z druzynami o wiele słabszymi.

Wielu z nas uwarza ze ten sezon to tragedia.Ale chwileczke chwileczke. Barca tak sie składa ze gra w lidze hiszpanskiej(pilkarski top swiata) gdzie o kazde zwyciestwo jest trudno.Jestesmy przed kolejką 37 i 38 i rywalizujemy nadal z uczestnikami finału LM o mistrzostwo hiszpani. Nie z Napoli czy Juve a z Realem i Atletico.warto naprawde o tym pamietac.

Zmierzam do tego i uważam ze prawie kazdemu z nas popierdzieliło sie pieknie w głowie przez to co Barca grała 2008-2012.
Zapominamy ze inni nie śpią. Zapominamy ze LM to czasami droga której nie da sie przeskoczyc bo ktos odda strzał życia. Pierwszy mecz w LM Barca-Atleti to pokaz piłki nożnej niedostepny nigdzie.Bo Tempo tego meczu przypominało Liverpool-city ale ile wiecej było techniki na boisku to tylko pan Bóg wie.

Jestesmy za surowi. oczekujemy jak dzisiejsze dzieci kładów na komunie nie potrafiąc sie cieszyc zegarkiem. Cieszmy sie i szanujmy to ze nie jestesmy United z tego sezonu.

nie bedziemy juz nigdy tak silni jak w 2011 ale to nie powód by tak nisko oceniac nasza druzyne w tym sezonie.

ja wiem ze były spotkanie gdzie nasi piłkarze nie pokazali ze im si chce.ale to sa ludzie.ktos powie zarabiaj miliony.a ja powiem tak:ludziego organizmu sie nie oszuka.oni zwyczajnie po tych latach moze potrzebuja oddechu.ale nie wygrywac wygywacd wygrywac ale kurcze oni tak juz jada od 6 lat.ile razy wygrali na realu przez te lata?za duzo.. to nie jest normalne:))

Od LE21 nie oczekujmy tego ze bedziemy przez 5 lat wygrywac LM ale oczekujmy pracy POMYSŁU i wiary.

Jest lepiej niz sie wielu osobą wydaje.Oczywiscie nie ma klepania po plecach i jechania na zasługach ale tez wiecej zaufania.

Kto wie może Celta pomoże i bedzie najpiękniejszy tytuł bo dla Tito :)

Visca el Barca i kurcze wiecej optymizmu i uśmiechu od Ronaldinho :D bo zaczynamy przypominac starych tetryków ;))


06-05-2014 12:27 w Zubi spotkał się z Luisem Enrique

+8 Ostatnimi czasy zlikwidowałem Facebooka (zbyt dużo czasu tam siedziałem ,zbyt dużo głupoty ) . Od blisko trzech tygodni wróciłem do korzeni . Czytam PN , czasem jakąś książkę , Netflix i PS4 . ;) No i gram w piłkę na boisku asfaltowym z którego szczęśliwie nie zrobili jeszcze parkingu (mamy orliki i inne sztuczne -nie martwcie się ;) )

Dlaczego o tym piszę ? Otóż głowie się już jakiś czas nad tym wszystkim co nas otacza i w jaki sposób próbują nam wciskać do głowy przekaz nastawiony na zarabianie pieniędzy. Fb to miejsce gdzie chcący czy nie jesteśmy atakowani gównem różnej maści. Piszą tam o 5G , koronopsychozie , politykach i innych niezwykle potrzebnych nam rzeczach . Poziom wypowiedzi ludzi jest często tak żałosny że ręce opadają .

Pamiętacie nasz ostatni mecz z Realem ? Przypomnijcie go sobie dobrze . Pamiętacie jak obie drużyny wyglądały ? Pamiętacie wszystkie klasyki gdy na boisku był CR7 ? Uważam że mecz był słaby. Jakościowo było to najgorszy klasyk jaki widziałem od Bóg wie kiedy . Nie to że nie było sytuacji ale nie było tej piekielnej jakości z ostatnich lat .

Roman Kołtoń w prawdzie futbolu miał zupełnie inny pogląd na to spotkanie . Twierdzi że to było meczycho. Spektakl i dla takich chwil warto żyć .. Tak sobie myślę że ten człowiek uratował mnie przed psychoza medialną z ostatnim tematem rzekomej pandemi . Skoro dziennikarz z takim doświadczeniem wmawia ludziom że to był dobry mecz bo to wymaga jego program na YT to ciekawy jestem co się musi dziać w głowach ludzi na poważnych stanowiskach . Tam gdzie pieniądze są nieporównywalnie z tym co może wyciągnąć pan Roman .

Oglądałem ostatnio serial "angielska gra " . Początki futbolu . Znacie temat . Oglądałem go i sobie myślę że do cholery ciężkiej gdzie jest futbol skoro Sanchez z United ma tygodniówkę 500 tys funtów. Oczywiście nam też nie przeszkadza że Barca stała się klubem które potrafi wydać 400 mln na trzech zawodników. Przecież po to im kibicujemy żeby wygrywali i taki jest świat że jedni bogacą się kosztem drugich a skoro taka osoba jak ja widzi w tym problem to jest z ciemnogrodu i powinien udać się do lekarza.

Jak czytam o zmianie nazwy stadionu która rzekomo wspomoże poszkodowanych w "pandemi " to zastanawiam się jaki za przeproszeniem idiota w to uwierzy ? Oczywistym jest fakt że to tylko przykrywką i chodzi o kasę dla klubu by znów kupować nejmarow ,grizmanow i innych demelow.

Nikt w zarządzie nie wypowiedział się że nazwa stadionu powinna być związana z piłkarzem tak wybitnym że aż trudno to racjonalnie wytłumaczyć. Dodatkowo wychowanek . To nie są czasy by geniusz Messi w należy sposób został potraktowany . Ostatnimi czasy ktoś się mnie zapytał jakie znaczenie ma to jak nazywa się stadion Barcelony . A jakie znaczenie ma nazwa klubu ? Barwy ? Historia ? Widać że żadnego . Czyli idąc tym tokiem rozumowania za 5-7 lat będziemy grać na Pepsi arenie , w koszulkach w kolorowe kółka a nazwa klubu ? Fc Toyota Barcelona . Fajnie . Naprawdę kusząco się zapowiada przyszłość . Oczywiście herb teraz będzie tak zmodyfikowany zeby jakiś Heniek w internecie mógł go łatwo rozpoznać. Dziś za dużo w nim symboli ..

Tak się tylko głośno tutaj zastanawiam czy ludzie udają czy są zwyczajnie przyjebani ?

Dla mnie to nie jest problem. Futbol przetrwa wszystko i się obroni ale uważam i jestem niemal pewny że dziś większy sens ma iść na mecz okręgówki niż oglądać piłkę tak zepsuta jak tak ponirzoną jak nigdy ..

Cóż każdy ma swój rozum i postrzeganie świata . Niby to szanuje ale często jest tak że postępowanie drugiego człowieka oddziałuje na ciebie i na twoją przyszłość. Dlatego mocno irytują mnie ludzie którzy we wszystko wierzą co im telewizja , internet powie .

Jesienią druga fala korony , globalne ocieplenie nad zabije , smog nas udusi , a działacze klubowi za wszelką cenę nie bacząc na swoje kieszenie (wpływy ) beda starali się zrobić wszystko by ich drużyna wygrała co tylko można .

Panowie moderatorzy. Szanuje tę stronę i jeśli usunięcie moje konto absolutnie się nie obrazę za to co teraz piszę . Jestem tylko romantykien futbolu i osoba że zdrowym wzrokiem oraz chyba głową .




14-06-2020 22:10 w Na to czekaliśmy

-7

Jestem obecnie na urlopie w Świnoujściu. Nikt nie chodzi w masce na świeżym powietrzu . W sklepach tak lekko licząc co druga osoba to niemiec i co druga nie ma maski .. Ja tu nie napisze o teorich spiskowych dotyczących wirusa i szczepionek bo uważam że zdecydowana większość poszła już za daleko a jedynie trafna jak zwykle okaże się ta od pieniędzy.

Mija 16 miesięcy tego cyrku i pomimo tego że mieszkam na Śląsku , byłem w Pradze , Bułgarii i teraz w nad polskim morzem to jedynie TV i necie ja osobiście widzę że jest pandemia . Żadnego pogrzebu , jeden znajomy chory , mówił że na covid - do pracy chodził cały czas. W firmie gdzie pracuje (100 pracowników) jeden chory poważnie , zasłab przyjechlo pogotowie. Nikogo nie zaraził..

Stadiony będą puste w wielu wielu krajach jeszcze co najmniej rok .


01-08-2021 21:25 w Gładkie zwycięstwo