Kolejny dzień, kolejne plotki transferowe. Dzisiaj kataloński Sport pisze o tym, że Zubizarreta pragnie rozpocząć przebudowę Barçy od zakupu dwóch młodych zawodników z uznanym nazwiskiem oraz, jeśli to możliwe, grających w La Liga. Bez ryzykownych transakcji. W związku z tym sztab techniczny pracuje nad trzema transakcjami. Pierwszą z nich, choć może się to wydać dziwne w kontekście transferu Ter Stegena, jest Thibaut Courtois, drugą Javi Martinez, a trzecią Aymeric Laporte.
W kwestii belgijskiego bramkarza kontakt był tylko jeden, ale za to bardzo znaczący. Dyrektor Barçy sondował bliskie otoczenie Courtoisa w kontekście chęci odejścia z Atlético i walki z Chelsea w poszukiwaniu rozsądnej ceny transferu do Barçy. Jakiś czas temu Sport podawał, że niektórzy trenerzy rekomendują Barcelonie, poza transferem Ter Stegena, także ściągnięcie drugiego pewnego golkipera. Albo drugim bramkarzem będzie weteran znajdujący się w wielkiej formie (Willy Caballero), albo zawodnik z topu walczący o miejsce w składzie, czyli Thibaut Courtois.
O Javim Martinezie piszą dziś dwa największe katalońskie dzienniki, Sport i Mundo Deportivo. Według tej drugiej gazety niedługo Barça ma skontaktować się z Bayernem Monachium, aby przekonać się, czy Niemcy są gotowi sprzedać hiszpańskiego zawodnika. Dwudziestopięciolatek nie ma pewnego miejsca w składzie Pepa Guardioli, za którego kadencji gra zdecydowanie mniej niż za czasów Heynckesa. Oczywiście, Martinez dostaje ogółem dość sporo minut, jednak zazwyczaj gra w spotkaniach o niskiej wadze; w najważniejszych spotkaniach nie ma dla niego miejsca w podstawowej jedenastce Bawarczyków. Sam piłkarz podobno byłby zainteresowany zmianą otoczenia. Barça widzi w Martinezie to, czego nie był w stanie dać jej Song - umiejętność gry na pozycji defensywnego pomocnika i stopera.
Trzecia opcja nie jest już taka prosta. Barça od ponad roku obserwuje Aymerica Laporte i nie da się ukryć, że skok jakościowy w wykonaniu młodego obrońcy był bardzo zauważalny. Dziewiętnastolatek niewątpliwie jest jednym z najbardziej smakowitych kąsków na rynku transferowym. Jego problemem jest oczywiście cena. Prezydent Athleticu, Josu Urrutia, oczywiście nie ma zamiaru negocjować ceny transferu. Jedyną opcją na zakup Laporte jest wpłacenie klauzuli w kontrakcie zawodnika, która wynosi 36 milionów euro; z podatkami kwota ta rośnie do ponad 40 milionów euro. Bardzo dużo, jak na tak młodego zawodnika.
Warto też dodać, że według Mundo Deportivo, jeśli nie stanie się nic niespodziewanego, to Victor Valdés latem tego roku dołączy do Monaco. Hiszpan podpisze czteroletni kontrakt wart 12 milionów euro rocznie. Ponadto, WeLoBa donosi, iż Mateo Musacchio został wykluczony z grona kandydatów na stopera Barçy. Argentyńczyk nie spełnia podobno profilu obrońcy wymaganego przez Barçę.