Po publikacjach francuskiego L'Equipe dotyczących zerwania kontraktu przez Monaco, przyszłość Victora Valdésa wciąż okryta jest mgiełką tajemniczości. Mundo Deportivo długo próbowało skontaktować się z agentem piłkarza, Ginesem Carvajalem, i gdy ostatecznie się udało, reprezentant powiedział tylko, iż "nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie".
Barcelona, z drugiej strony, także nie chce zbyt wielkiego szumu wokół tej sprawy. Blisko 3 miesiące temu prezydent Bartomeu powiedział Valdésowi, który dopiero co doznał kontuzji, że ma "otwarte drzwi" w Barçy. Prezydent mówił: "Powiedzieliśmy Victorowi, że zachowujemy dla niego otwarte drzwi, ma klub do dyspozycji. Martwi się teraz operacją, to oczywiste, jednak wie, że może liczyć na Barçę. Jak na tę chwilę nie wiem nic o podpisaniu przez niego kontraktu z innym klubem".
Dzisiaj pozycja Barcelony jest dokładnie taka sama. Valdés ma otwarte drzwi do Ciutat Esportiva, gdy będzie chciał tam przechodzić proces rekonwalescencji, a także szeroką furtkę do biur dyrektorów, jednak wówczas inicjatywa musiałaby wyjść od samego Victora lub jego agenta, Ginesa Carvajala. Barça wysłuchałaby propozycji zawodnika (nie oznacza to, że by ją przyjęła!), jednak to on musi się postarać. Sytuacja wokół Valdésa w Barcelonie jest dość delikatna. Zawodnik zdecydował się odejść bez pożegnania w stylu Puyola, nie było go nawet na ostatnim ligowym meczu z Atlético. Na początku tego samego tygodnia bramkarz spakował swoje rzeczy, pożegnał się z kolegami i trenerami w Ciutat Esportiva i odszedł. Tego samego dnia klub potwierdził, że Valdés rozpoczyna kolejny etap swojej rekonwalescencji w Niemczech.
Od tego czasu praktycznie nie ma informacji dotyczących Victora. Po kontuzji Hiszpan zerwał współpracę z firmą, która przez 5 lat zarządzała jego wizerunkiem. W mediach społecznościowych nie pojawiła się żadna wiadomość od bramkarza od czasu śmierci Tito Vilanovy. Jedynymi słowami z otoczenia Valdésa była wypowiedź jego partnerki, Yolandy Cardony, która w El Mundo powiedziała: "Victor bardzo źle to wszystko znosi. Kontuzja jest bardzo poważna, konieczna jest bardzo długa rekonwalescencja. Uważa tę sytuację za beznadziejną, a szczególnie konieczność chodzenia o kulach".
Warto dodać, że - jak dowiedziało się Mundo Deportivo - Manchester City nie jest już zainteresowany zakontraktowaniem Valdésa.