W orbicie zainteresowań Barçy pojawia się coraz więcej ciekawych nazwisk. Portal Don Balón w katalońskim klubie sytuuje... Falcao! Kolumbijski napastnik ma się bardzo podobać Luisowi Enrique, który pilnie przygląda się jego sytuacji. Jeżeli Chelsea zdecydowałaby się na zrzecznie praw do napastnika oraz przedwczesne zakończenie wypożyczenia, Barça miałaby wkroczyć do akcji i opłacić część wypożyczenia snajpera z Monako.
Don Balón zapewnia, że Falcao bez problemów zaakceptowałby wystawianie Leo Messiego, Neymara i Luisa Suáreza w pierwszej jedenastce, ponieważ i tak mógłby liczyć na więcej minut niż w Chelsea Mourinho. Kolumbijczyk nie jest piłkarzem drogim i pasowałby do profilu szukanego przez Barçę.