Jordi Masip wie już, że FC Barcelona widzi go w roli trzeciego bramkarza na przyszły sezon. Kontrakt golkipera wygasa co prawda w czerwcu 2017 roku, ale klub zakomunikował zawodnikowi, że złoży mu propozycję jego przedłużenia. Jak informuje Mundo Deportivo, na razie skończyło się wyłącznie na deklaracjach, bowiem Hiszpan nie otrzymał pisemnej oferty.
27-latek od dwóch lat jest trzecim bramkarzem Barçy. Masip cieszy się, że klub chce go pozostawić na dłużej, ale póki co sam ma sporo do przemyślenia. Nie wiadomo, czy Hiszpan zgodzi się na dalsze przesiadywanie na ławce rezerwowych czy na trybunach kosztem Marca-André ter Stegena i Jaspera Cillessena.
Duzo zależy także od tego, czy Masip otrzyma propozycję z innego klubu, który zagwarantuje mu minuty gry. Wówczas pojawi się pytanie – czy lepiej nie grać i triumfować z Barceloną, czy jednak lepiej odejść i sprawdzać się na murawie?