Leo Messi wyjdzie w podstawowej jedenastce Barcelony na wtorkowe spotkanie z Atlético Madryt w półfinale Pucharu Króla. Argentyńczyk będzie musiał się zmierzyć nie tylko z trudnym rywalem, ale też z arbitrami. Jeżeli dostanie żółtą kartkę, nie będzie mógł zagrać w ewentualnym finale Pucharu Króla. W takiej samej sytuacji są Samuel Umtiti i Jordi Alba.
Messi obejrzał w Pucharze Króla dwie żółte kartki. Pierwszą w starciu z Realem Sociedad na Anoeta (1:0) za protesty, a drugą za ostry faul na Filipe Luísie w pierwszym meczu z Atlético (1:0).
Wtorkowe spotkanie poprowadzi Jesús Gil Manzano – jeden z najczęściej wyciągających kartki sędziów w Hiszpanii. W LaLiga zajmuje pod tym względem trzecie miejsce (65) i wyprzedzają go tylko Javier Estrada Fernández (71) i Juan Martínez Munuera (67). Ponadto, Gil Manzano lubi karać gospodarzy i pokazał im już 28 żółtych kartek, co jest czwartym najlepszym wynikiem w lidze. W sumie, w LaLiga arbiter wtorkowego starcia Barçy z Atlético pokazuje średnio 6,09 żółtej kartki.