Gerard Pique powrócił do pracy po tygodniowej przerwie spowodowanej problemami żołądkowymi. Katalończyk pojawił się w centrum treningowym, aby wykonać ćwiczenia pozwalające mu na powrót do pełnej sprawności.
Mimo dnia wolnego, Pique przyjechał do Ciutat Esportiva, ponieważ chce być gotowy na najbliższy pojedynek ligowy z Eibar. Pod jego nieobecność, oraz nagłej kontuzji Javiera Mascherano, na środku obrony obok Samuela Umtitiego musiał zagrać zawodnik rezerw, Marlon Santos.
Pique wie, że jest potrzebny drużynie na ostatnie dwa mecze sezonu, które są kluczowe w walce o dwa trofea - Ligę oraz Copa del Rey. Luis Enrique będzie w nich wymagał co najmniej 100% zaangażowania od swoich podopiecznych.