Riyad Mahrez opuścił zgrupowanie reprezentacji Algierii i wrócił do Europy, gdyż dzisiaj prawdopodobnie rozstrzygnie się jego futbolowa przyszłość. O pomocnika Leicester walczyły do tej pory Arsenal i Chelsea, a teraz do wyścigu dołącza również Barcelona.
Oba londyńskie kluby złożyły już oferty za Algierczyka, ale potencjalny transfer na Camp Nou może namieszać w głowie 26-latkowi.
Jak dowiedział się dziennik "AS", Barca skontaktowała się już z Mahrezem w sprawie ewentualnego transferu. Miałby on jednak być możliwy tylko w przypadku fiaska negocjacji z Philippe Coutinho.
Przewiduje się, że koszt sprowadzenia Algierczyka oscylowałby w granicach 50 milionów euro.