Mathieu, albo Battaglia w najbliższym spotkaniu mogą pełnić rolę zawodnika odpowiedzialnego za Leo Messiego. Takie rozwiązanie miało zostać wzięte pod uwagę po ostatnim ligowym spotkaniu Barcelony, podczas którego piłkarz Girony - Maffeo, skupił sie jedynie na ograniczeniu wpływu Argentyńczyka na przebieg spotkania do minimum. Nie pomogło to wprawdzie zdobyć jakichkolwiek punktów w starciu z Dumą Katalonii, ale 5-krotny zdobywca Złotej Piłki faktycznie miał w tym spotkaniu ograniczone pole do popisu. Trener Girony nie ukrywał zadowolenia związanego z tym, że dzięki takiemu zabiegowi, Messi nie był w stanie pokazać się ze swojej najlepszej strony. Jak donosi "Sport", trener Sportingu Lizbona również może pokusić się o podobne rozwiązanie mające na celu zminimalizowanie niebezpieczeństwa, jakim niewątpliwie jest 30-latek.
Jednym z głównych kandydatów do pełnienia roli "plastra" dla Argentyńczyka ma być były piłkarz Barcelony - Jéremy Mathieu. Francuz jest niekwestionowanym liderem drużyny prowadzonej przez Jorge Jesusa i może zostać oddelegowany do tego zadania. Alternatywą może być Rodrigo Battaglia, który przyszedł do portugalskiej drużyny z Bragi.
Jeśli piłkarze Sportingu dobrze wywiążą się z postawionego im zadania, to może przynieść to oczekiwane rezultaty. Pamiętamy, że w pierwszym meczu przeciwko Realowi Madryt w Superpucharze Hiszpanii, to Kovacic był zawodnikiem odpowiedzialnym za Messiego. W tamtym spotkaniu Argentyńczyk zdobył tylko jednego gola, a w dodatku z rzutu karnego. W ligowym meczu z Gironą, 30-latek ani razu nie zapisał się na listę strzelców. Może to więc wskazywać na to, że trener drużyny gospodarzy zdecyduje się na podobne rozwiązanie.