FC Barcelona pozostaje w regularnym kontakcie z Leonem Goretzką i jego bezpośrednim otoczeniem. Obie strony wciąż utrzymują porozumienie, na mocy którego reprezentant Niemiec latem przeniesie się na Camp Nou i dołączy do swojego bliskiego przyjaciela, Marca-André ter Stegena.
Co ciekawe, niespodziewanym partnerem Barcelony w walce o Goretzkę został... jego klub, Schalke 04. Jak informuje „Mundo Deportivo”, ekipa z Zagłębia Ruhry zadecydowała, że lepszym wyjściem będzie zatrzymanie pomocnika do końca sezonu i pozwolenie mu odejść w lipcu za darmo. Taką decyzję podjęli Christian Heidel, dyrektor sportowy Schalke, wraz z trenerem – Domenico Tedesco. Ekipa z Gelsenkirchen walczy o Ligę Mistrzów i posiadanie tak utalentowanego zawodnika jak Goretzka bez wątpienia jej w tym pomoże.
Jedynym problemem, z jakim zmaga się obecnie Barcelona, jest fakt, że tak dobry i młody (22 lata) zawodnik jest dostępny za darmo i przez to przyciąga uwagę klubów właściwie z całej Europy. W styczniu wyjąć go z Schalke próbować będzie Juventus, a zainteresowanie jego sprowadzeniem wykazuje m.in. przebudowujący się Bayern Monachium. Barça nie ma jednak zamiaru wypuszczać Goretzki z rąk i w klubie wszyscy wierzą, że Niemiec trafi na Camp Nou.