Miguel Ángel Gil Marín, dyrektor generalny Atlético Madryt, wyjawił niedawno, że działacze FC Barcelony byli zainteresowani sprowadzeniem Saúla Ñígueza. W letnim okienku transferowym chcieli oni bowiem wypłacić kwotę równą klauzuli odejścia.
„Bartomeu zadzwonił do mnie i powiedział, że szuka zawodnika o cechach Saúla i myśli o tym, aby zapłacić za niego klauzulę.”
Odpowiedź nie była jednak dla Bartomeu zadowalająca, ponieważ okazało się wówczas, że Saúl podpisał niedawno z klubem nową umowę, przez co została zwiększona kwota klauzuli odejścia.
„Bartomeu nie wiedział o tym, że trzy dni wcześniej Saúl podpisał nowy kontrakt, a w nim klauzula została zwiększona z 80 milionów euro do 150 milionów euro.”