Wydaje się, że kilkumiesięczne negocjacje z Liverpoolem w końcu przyniosą oczekiwany skutek - prawdopodobnie już zimą Philippe Coutinho trafi na Camp Nou. W obozie angielskiego zespołu jest jednak ktoś, kto nie do końca zgadza się z takim obrotem spraw - mowa tutaj o Jurgenie Kloppie.
Jak podaje 'The Sun', główny argumentem niemieckiego szkoleniowca jest fakt, że Liverpool nie potrzebuje zastrzyku gotówki, mimo, że w ostatnich dniach do jego zespołu dołączył za ogromne pieniądze Virgil Van Dijk. Holender stał się najdroższym obrońcą w historii, a także najdroższym zawodnikiem w historii Liverpoolu. Oprócz niego, do drużyny prowadzonej przez Kloppa dołączy, tyle, że w lipcu, Naby Keita.
Niemiec wiedząc, że Coutinho nie jest zawodnikiem, który lubi opuszczać klub tylnimi drzwiami, wierzy, że Brazylijczyk zostanie na Anfield minimum do końca sezonu. Jednak wszyscy wiedzą, że 25-latek jest zdeterminowany, aby trafić na Camp Nou w poszukiwaniu nowych wyzwań w swojej karierze.