FC Barcelona już dobrze wie, jak będzie wyglądało jej letnie okno transferowe. Przedstawiciele dyrekcji technicznej odrobili zadanie domowe i dopięli porozumienie z Antoine’em Griezmannem, za którego Barça zapłaci 100 mln euro. Jak informuje TV3, na transfer Francuza mocno naciskał Ernesto Valverde. 53-latkowi od dawna imponuje gra napastnika Atlético Madryt, który po nie najlepszym początku sezonu wrócił do fenomenalnej dyspozycji. Co ciekawe, we wtorek podobne informacje podały np. „Sport” czy „Mundo Deportivo”.
Jak informuje TV3, Griezmann może być jedynym piłkarzem, którego Barcelona sprowadzi przed sezonem 2018/19. Barça jest już dogadana z Gremio Porto Alegre ws. transferu Arthura, ale Brazylijczyk przyjdzie dopiero w styczniu. Katalońska telewizja ujawnia także, że Blaugrana interesowała się Julianem Weiglem z Borussii Dortmund, ale cena za Niemca była zdecydowanie za wysoka.
Z klubem pożegnać się może m.in. Denis Suárez, którym w styczniu interesowało się Napoli i na pewno nie zabraknie mu propozycji. Oferty powinny się posypać także dla Jaspera Cillessena, ale nie wiadomo, czy Holender zdecyduje się zmienić klub w poszukiwaniu większej liczby minut.