Dziś wieczorem na Stadionie Olimpijskim w Kijowie odbędzie się 26. finał Ligi Mistrzów UEFA, ostatni akcent sezonu 2017/18 w europejskiej piłce klubowej. O trofeum powalczą tym razem Real Madryt i Liverpool. "Królewscy" walczą o trzynasty Puchar Europy w historii (i trzeci z rzędu), a Liverpool o szóste trofeum. Obie drużyny spotkały się w finale w 1981 roku i 1:0 wygrała drużyna z miasta Beatlesów. Real jednak nie przegrał żadnego meczu finałowego w rozgrywkach międzynarodowych od kilkunastu lat (w kraju zdarzyło im się przegrać choćby finał Copa del Rey na Santiago Bernabeu), a trener "The Reds", Jürgen Klopp, eliminował już Real z Ligi Mistrzów w sezonie 2012/13, ale ma też na koncie przegrany finał Champions League z Bayernem i przegrany finał Ligi Europy z Sevillą. 50-letni niemiecki szkoleniowiec nie ma jeszcze w dorobku żadnego trofeum z obecnym klubem (pracuje w nim od października 2015), a Zinedine Zidane walczy o dziewiąte trofeum w roli szkoleniowca Madrytu.
"Królewscy" przystąpią do meczu w najsilniejszym składzie, u Liverpoolczyków brakuje Matipa, Gomeza i Oxlade-Chamberlaina. Real na pewno wyjdzie z Navasem w bramce, a na obronie zagrają oczywiście Carvajal, Ramos, Varane i Marcelo. W pomocy Kroos, Casemiro i Modrić, a pewniakami do ataku są Benzema i Cristiano Ronaldo. O ostatnie wolne miejsce walczą Bale i Isco. Klopp postawi na Kariusa w bramce, a defensywę utworzą Arnold, Van Dijk, Lovren i Robertson. W pomocy tridente Milner, Henderson i Wijnaldum, a w ataku najgorętszy tercet tego sezonu: Salah, Mane i Firmino. Oczy piłarskiego świata zwrócone będą na pojedynek Cristiano Ronaldo z Mo Salahem, obaj strzelili w tym sezonie 44 bramki (w Lidze Mistrzów lepszy jest Portugalczyk: 15-10).
Niewiadomą jest liczba kibiców na stadionie w Kijowie. Kibice Liverpoolu mają problemy z dotarciem na Ukrainę (nie wszystkie samoloty zmieszczą się na kijowskim lotnisku), a kibice Realu masowo zwracali wylosowane bilety na mecz ze względu na horrendalne koszty transportu i noclegu. Ewentualna wygrana Realu przedłuży totalną dominację hiszpańskiego futbolu w europejskim futbolu. Warto wspomnieć, że za rok finał zostanie rozegrany na Wanda Metropolitano w Madrycie. Być może znów zagra w nim FC Barcelona, która trzy ostatnie edycje Ligi Mistrzów kończyła na etapie ćwierćfinału.
Tradycyjnie zachęcamy do rejestracji u parnerów naszego serwisu by uprzyjemnić sobie oglądane mecze legalnymi zakładami. Aby zarejestrować się w serwisie forBET, kliknij w poniższy baner:
Podczas uzupełniania danych, w polu "Kod promocyjny" wpisz BO50 aby ubiegać się o dodatkowy bonus do 50zł. Czas na obrócenie bonusem wynosi 30 dni od momentu jego przyznania. Szczegółowy regularmin bonusu dostępny jest na stronie forBET.
Każdy, kto kliknie w poniższy baner Totolotka i założy konto, wpisując kod promocyjny BLAUGRANA, otrzyma dwa profity: darmowy zakład i podwojenie pierwszej wpłaty. Szczegółowe warunki obrotu i wypłaty bonusowych środków znajdują się na stronie bukmachera. Aby założyć konto, kliknij:
Jakie są Wasze przewidywania na finał? Wpisujcie swoje typy w komentarzach!