FC Barcelona szuka defensywnego pomocnika, który mógłby zastąpić Busquetsa w niedalekiej perspektywie. Oprócz Frenkiego de Jonga, wymienia się jeszcze w tym kontekście, N’Golo Kanté. Jak informuje Le Parisien są trzy zespoły zainteresowane jego usługami: Barça, Real Madryt i PSG.
Dyrektor sportowy PSG, Antero Henrique, był w tym tygodniu w Londynie, aby rozpocząć negocjacje z Chelsea w sprawie transferu Francuza. Paryżanie szukają zastępcy dla Thiago Motty.
Z drugiej strony to jednak Real Madryt wydaje się być w najlepszej pozycji do sprowadzenia N’Golo Kanté. Los Blancos poszukują „nowego Makelele”, a fakt, że Francuz od dziecka kibicuje Realowi Madryt może odegrać kluczowy wpływ na jego decyzję.
Barça nie powiedziała jednak ostatniego słowa. Katalończycy pod koniec ubiegłego sezonu zaprosili kilku członków rodziny Kanté, aby mogli zobaczyć mecz Barcelony z wysokości trybun.
