W poniedziałek oficjalnie swoją dymisję złoży Manel Arroyo. Wiceprezydent przekaże swoje powody odejścia pozostałym członkom zarządu. Wcześniej z klubem pożegnali się także Monje i Vilarrubí, a także dyrektor Monés, co zmusza teraz Bartomeu do restrukturyzacji swojego zarządu. W końcu po wielu spotkaniach i rozmowach, trzech socios wyraziło zgodę, aby dołączyć do rady dyrektorów. Są to dwie kobiety i mężczyzna. Nazwiska nie zostaną jednak ogłoszone dopóki nie zostanie rozegrany Superpuchar Hiszpanii. Tuż przed rozpoczęciem ligi niektórzy dyrektorzy mogą zostać wiceprezydentami. Nie będzie jednak koniecznie zajęcie pięciu miejsc. Statut mówi, że wystarczy tylko jeden wiceprezydent. Obecnie jest ich dwóch (Cardoner i Mestre) i mają oni maksymalne zaufanie prezydenta.