Jair Mina, który jest agentem i wujkiem Yerry'ego Miny udzielił wczoraj wypowiedzi dla RAC1, która dotyczyła odejścia kolumbijskiego stopera do Evertonu.
„Zawsze będziemy wdzięczni Barcelonie. To było dobre doświadczenie. Teraz będziemy żyć innym i mamy nadzieję, że wrócimy tutaj pewnego dnia. Dyrektorzy Barçy zawsze byli przekonani o umiejętnościach Yerry’ego, ale okoliczności sprawiły, że nie dostał on zbyt wielu szans. Yerry jest smutny z powodu ciepła, jakie dostał od ludzi. Przykro nam, że nie miał zaufania trenera, ale idziemy do przodu”.