Munir El Haddadi w końcu przeniósł się do Sevilli, która potrzebowała napastnika, aby móc rotować André Silvą i Ben Yedderem. W związku z tym, FC Barcelona jest zmuszona poszukać teraz kogoś kto stanowiłby zastępstwo dla Luisa Suáreza. Katalończycy nie zamierzają jednak wydawać dużo i chcieliby sprowadzić kogoś na podobnych warunkach, na jakich sprowadzono Jeisona Murillo.
Mówiąc jaśniej, chodzi o kogoś kto ma ligowe doświadczenie i mógłby zostać wypożyczony. Blaugranie zależy na tym, aby umowa nie zawierała obowiązkowego wykupu piłkarza po sezonie. Taki piłkarz z pewnością musiałby się też pogodzić z rolą aktora drugoplanowego. Barça nie może wydawać wielu pieniędzy, wiedząc jakie będzie letnie okienko transferowe. To właśnie dlatego wypożyczenie Moraty nie jest możliwe. Sytuacja mogłaby ulec zmianie jedynie, gdyby warunki Chelsea i Moraty były inne. Podobnie jest z Borją Iglesiasem, piłkarzem, który przypadł do gustu Pepie Segurze. Sprowadzenie napastnika Espanyolu nie jest osiągalne ze względów ekonomicznych. Czeka nas wiele spekulacji i trudno wskazać cel numer jeden dla Barcelony. Wiadomo już jednak, że Katalończycy odrzucili opcję wypożyczenia Gameiro, który w przeszłości zdecydował się na grę dla Atlético, a nie dla Barcelony.