Barcelona chce pozostać w grze o trzy trofea, ale musi dziś wygrać z Levante i odrobić straty z pierwszego meczu 1/8 finału Pucharu Króla, przegranego przed tygodniem 2:1. Ernesto Valverde nie kalkuluje i wzywa wszystkich najlepszych piłkarzy w poszukiwaniu skromnej remontady. Mecz dziś o 21:30, nie pokazuje go niestety żadna polska telewizja.
Niespodziewane wyeliminowanie Atletico Madryt przez Gironę sprawia, że Barcelona może "tanio" wywalczyć kolejne trofeum. Nie ma już ryzyka ciężkiej, dwumeczowej batalii z chłopcami Simeone, w grze nie ma też zespołów z Wysp Kanaryjskich (daleka podróż) czy zawsze niewygodnej Celty Vigo. Tym bardziej warto postarać się o awans i wzięcie udziału w losowaniu ćwierćfinałów, które odbędzie się już jutro o 17:00 (pierwsze mecze w przyszłym tygodniu!). Barcelona zawiodła przed tygodniem, ale gol w końcówce bardzo ułatwił zadanie tym, którzy dziś wybiegną w pierwszym składzie na Camp Nou.
Przed Cillessenem zapewne zagra Semedo (grywa na zmianę z Sergim Roberto), a po drugiej stronie defensywy Jordi Alba. W środku zapewne Murillo i Lenglet. W drugiej linii do gry są Busquets, Vidal, Alena, Arthur i Rakitić. Prawdopodobnie jokerem z ławki pozostanie Luis Suarez (ma drobne problemy z kolanem), więc w ataku obok Messiego zobaczymy Dembele i Coutinho. Kontuzjowani pozostają Rafinha, Samper, Umtiti oraz Vermaelen, a Malcom nie znalazł się w kadrze decyzją trenera. Na ławce znajdzie się miejsce dla Denisa Suareza, który jednak najprawdopodobniej niebawem odejdzie z Barcelony.
Messi jest ósmym najlepszym strzelcem w historii Copa del Rey (ex aequo z Santillaną) - Leo strzelił 48 bramek w 68 meczach. Przed nim tylko o jedną bramkę dwie legendy Barcelony i Realu: Kubala i Puskas. Prowadzący Telmo Zarra (81 bramek) raczej poza zasięgiem, ale Leo i tak jest jedynym piłkarzem w pierwszej dziesiątce, który grał w ostatnich 30 latach. Kapitan Barcelony ma na koncie sześć Pucharów Hiszpanii i liczymy na to, że kolejny raz poprowadzi Blaugranę po zwycięstwo, co pozwoli zachować nadzieję na trzecie triplete. Levante przegrało wszystkie 12 ostatnich spotkań na Camp Nou.
FC Barcelona - Levante UD, Camp Nou, 17.01.2019 godz.21:30
Sędziuje: Jose Maria Sanchez Martinez