Firma, z której usług korzystała Barcelona, atakowała różne media i dziennikarzy. Według El Pais, istnieją dziesiątki fałszywych kont, które za pośrednictwem Twittera udzielały się na rzecz zarządu Barcelony oraz atakowały innych kandydatów na prezydenta, byłych prezesów, dziennikarzy i media m.in. Sport.
Konta te należą do Nicestream i zazwyczaj odpowiadały one na tweety, które w negatywnym świetle stawiały Bartomeu i jego zarząd. W latach 2014 i 2015 te konta wspierały również "Societat Civil Catalana" (organizacja krytykująca działania niepodległościowe Katalonii i promowała jej związek z resztą Hiszpanii - przyp.red.). Konta te nie były zbyt aktywne przez długi okres i dopiero pod koniec 2017 roku zaczęły zwiększać swoją aktywność, gdy Barcelona podpisała umowę z I3 Ventures, firmą powiązaną z Nicestream. Większość tych kont zostało utworzonych w 2011 i 2012 roku, lecz z historii ich aktywności zniknęło wiele tweetów.
Jest wiele nazwisk, które były celem ataków osób odpowiedzialnych za te konta. Najczęściej atatkowany był Victor Font, kandydat na następcę Bartomeu. Były też ataki skierowane w różne media, w tym m.in. Sport, a także tweety przeciwko Joanowi Laporcie, Sandro Rosellowi i Josepowi Pedrerolowi. Fejkowe konta nie oszczędziły również kilku obecnych graczy oraz byłych zawodników.