Prezydent RFEF, Luis Rubiales, skrytykował namawianie przez Javiera Tebasa i działania drużyn ligi hiszpańskiej, które poddają swoich piłkarzy testom na obecność koronawirusa.
„Wiedząc, ile ludzi choruje, dla mnie nie na miejscu jest badanie zawodników, ponieważ potem może zabraknąć testów dla tych potrzebujących”.
„Wyniki dla piłkarzy będą takie same, jeśli są pozytywne i zawodnik nie wykazuje żadnych objawów, to po prostu i tak zostaje w domu. Poddawanie ich badaniom wydaje się być niepatriotyczne, dla mnie powinno to być karane”.
Rubiales zgodził się jednak z Javierem Tebasem w kwestii regulaminowego zakończenia ligi, najlepiej przed końcem czerwca, ale jeśli zajdzie taka potrzeba, mecze będą mogły być rozgrywane jeszcze później.