Pomocnik AS Monaco i były piłkarz Chelsea oraz Barcelony, Cesc Fabregas, powiedział, że Lionel Messi nie odejdzie z katalońskiego klubu po zakończeniu tego sezonu. Argentyńczyk ma do tego prawo, ponieważ dokonano takiego zapisu w umowie, no i ostatnio miewał pewne problemy z zarządem. Messiego i Fabregasa łączą jednak więzy przyjaźni.
„Rozmawiam z Messim, on zawsze chciał zakończyć karierę w Barcelonie. W klubie może wydarzyć się wiele rzeczy, ale jestem pewien, że to właśnie w Barcy skończy grać w piłkę”.
Pradziadek Cesca Fabregasa, który ma 95 lat, został zarażony koronawirusem, ale obecnie czuje się dobrze.
„Wszystko dobrze, jest stabilny i w dobrym nastroju. Pomimo tego, że ma 95 lat, nieźle się trzyma. Nadal znajduje się w domu, ponieważ w tym wieku niewielu pozwalają przebywać w szpitalu”.