Ronald Koeman przekazuje jasne wiadomości piłkarzom rezerw, którzy trenują - albo trenowali - pod jego okiem. Spośród siedmiu zawodników, którzy rozpoczęli presezon z pierwszym zespołem Barçy, tylko trzech pozostanie w Dumie Katalonii: Arnau Tenas, Ilaix Moirba i Konrad de la Fuente. Póki co Dumy Katalonii nie opuści obrońca Jorge Cuenca, ale nie wiadomo jeszcze, co z jego przyszłością.
Oznacza to, że Monchu, Akieme i Oriol Busquets powrócili do rezerw. Trenowali oni dzisiaj rano z Barçą B, ale nie znajdą się kadrze drużyny i trzeba poszukać im nowych klubów. Najbardziej zaskakujący jest przypadek Monchu, który w zeszłym sezonie był najlepszym strzelcem rezerw i zadebiutował w pierwszym zespole pod wodzą Quique Setiéna. Oriol Busquets rozegrał dobry sezon na wypożyczeniu w Twente, gdzie z bliska mógł go obserwować Koeman, kiedy był selekcjonerem Holandii. Akieme za to jest lewym obrońcą, ale w pierwszej drużynie na tej pozycji grają już Jordi Alba i Junior Firpo, a trenera spróbuje jeszcze przekonać do siebie Juan Miranda. Jeśli zawodnicy wróciliby do pierwszego zespołu, musieliby ponownie przejść testy PCR i przez pewien czas trenować z boku boiska, więc wydaj się, że decyzja co do ich przyszłości w klubie jest ostateczna.
Więcej szans na treningi z pierwszą ekipą będzie miał Juan Miranda, który powrócił ze zgrupowania kadry do lat 21. Obrońca w zeszłym sezonie grał na wypożyczeniu w Schalke 04 i teraz pragnie pozostać w Hiszpanii. Ronald Koeman przed podjęciem decyzji chce go zobaczyć w akcji. Jeśli zawodnik będzie musiał odejść, według Sportu będzie go chciała pozyskać Almería.