Letnie okienko transferowe coraz bliżej i wiele drużyn planuje już jak wzmocnić kadrę na kolejny sezon. Niektórzy wracają nawet do zawodników, których chcieli pozyskać w przeszłości. Jest tak w przypadku Fabiána Ruiza, pomocnika Napoli, który wzbudza zainteresowanie trzech hiszpańskich gigantów: Barçy, Realu Madryt i Atlético Madryt, o czym bardzo dobrze wie Aurelio De Laurentiis prezes drużyny z Neapolu.
Jak podają włoskie media, hiszpański pomocnik może wrócić do La Ligi i wzmocnić którąś z drużyn ze stolicy. Podkreślają jednak, że Barcelona również powalczy o gracza. Wszystko zależeć będzie od tego, jak ten sezon zakończy się dla Napoli i jaka będzie sytuacja ekonomiczna klubu, którego nie ominął kryzys spowodowany pandemią koronawirusa.
Gli Azzurri aktualnie są w tabeli Serie A na piątym miejscu, które gwarantuje udział w Lidze Europy. Oznacza to, że w sezonie 2021/2022 wpływy klubu byłyby znacznie niższe.
Z tego powodu De Laurentiis uważnie będzie oglądał w trakcie Mistrzostw Europy Fabiána Ruiza, aby ocenić jego ewentualną sprzedaż. Cena za gracza może sięgnąć nawet 60 milionów euro, ale jeśli Napoli będzie musiało go sprzedać, obniży tę kwotę, co może doprowadzić do bitwy o pomocnika między trzema hiszpańskimi gigantami .
Kontrakt Ruiza wygasa po sezonie 2022/2023. Z powodu sytuacji finansowej Napoli mało prawdopodobne jest jego przedłużenie, więc najbliższe okienko transferowe będzie kluczowe w kontekście przyszłości gracza. 24-latkowi, wychowankowi Betisu, uważnie przyglądać się będą Atlético, Real i Barça.