Ronald Koeman pojawił się na konferencji prasowej poprzedzającej jutrzejszy mecz z Cornellà w Pucharze Króla. Poniżej prezentujemy wypowiedzi trenera.
Cornellà wyeliminowała już Atlético…
Wiemy, że w Pucharze zawsze są niespodzianki. To drużyna, która gra na sztucznej trawie, nie jesteśmy przyzwyczajeni do takiej murawy… To będzie skomplikowany mecz. Dla nich to mecz roku, a dla nas kolejne spotkanie. Trzeba awansować, bo jesteśmy Barçą. Dużo będzie zależało od mentalności, z jaką wyjdziemy.
Kara Messiego jest słuszna?
Klub powiedział mi, że to dwa mecze i że nie zgadza się z tym. Niektóre rzeczy można obronić, ale tym zajmuje się klub. Oby zmniejszyli karę. Jeśli nie, zagramy dwa mecze bez Leo.
Jaki był Messi po decyzji o zawieszeniu?
Leo trenował z chęciami, nie zauważyłem w nim niczego dziwnego. Wszyscy byliśmy smutni po przegranej w Sewilli, ale jesteśmy na drodze do poprawy. Jesteśmy na dobrej drodze, Leo też jest zaangażowny.
Minęły trzy dni od finału Superpucharu. Jak się macie fizycznie i mentalnie?
Byliśmy wkurzeni, to normalne. Musiało tak być, bo byliśmy blisko pucharu, a wyrównali w ostatniej minucie. Ale nie ma dużo czasu na załamywanie się. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, przynajmniej ja tak sądzę. I trzeba iść naprzód. Niektórzy zawodnicy odczuwają dyskomfort, ale to normalne po dwóch dogrywkach i dwóch podróżach. Dokonamy zmian. Ile? Zobaczycie jutro. Chcemy wystawić mocną drużynę i, przede wszystkim, silną mentalnie.
PSG przyznało, że interesuje się Messim…
Jeśli pytacie, czy interesuję się Neymarem i Mbappé, to odpowiem, że tak.
Byliście zbyt nieregularni i niezbyt solidni. Czemu wymykają się wam takie mecze, jak ten w niedzielę?
Trzeba być bardziej skoncentrowanym przy stałych fragmentach. Albo przy zagraniu Williamsa, pozwoliliśmy mu przyjąć piłkę, obrócić się i strzelić. Detale zadecydowały o finale. Prowadziliśmy 2-1, w jednej akcji w polu karnym obrońca się rzuca, popełnia faul i gdyby de Jong się rzucił, to byłby karny. Gdyby stało się to po drugiej stronie boiska, sędzi odgwizdałby karnego… Aby wygrywać mecze i finały, trzeba w każdym momencie spotkania robić odpowiednie rzeczy.
Jak się mają Dest i Sergi Roberto?
Dest nie zagra jutro z powodu problemów zdrowotnych. Nie wiem, czy będzie gotowy w weekend, myślę, że nie. Sergi Roberto trenuje indywidualnie. Myślę, że pod koniec tego tygodnia albo na początku przyszłego zacznie trenować z grupą. Ale dużo pracuje i jest bliski powrotu.
Jakie ma Pan oczekiwania wobec Álexa Collado?
Wiemy, że to przyszłościowy zawodnik. To napastnik, który może grać na skrzydle i ma jakość, aby awansować do pierwszej drużyny. Był poza grą z powodu kilku kontuzji, ale zagrał w kilku meczach z rzędu. Może zostać powołany. Jutro podamy listę. Zawsze patrzymy na drużynę B, aby spróbować zmienić kilka rzeczy.
Co musi poprawić Trincão?
Francisco przybył z Bragi, jest młody, ma 20 lat, przybycie do Barçy jest gigantycznym krokiem. Nie można się spieszyć. Zawodnik dobrze pracuje i jest na dobrej drodze. Ostatnio nie grał dużo, ale liczymy na niego, teraz i w przyszłości.
Czego oczekuje Pan po spotkaniu Tusquetsa z kandydatami, uważa Pan, że wciąż można przeprowadzić transfery?
Nic nie wiem na ten temat, wiem tylko, że odbędzie się spotkanie. Jeśli klub będzie uważać, że to niemożliwe, będziemy pracować z tymi graczami, których mamy.
Jak oceniłby Pan formę Pjanicia?
Ostatnio mało grał. Ze względu na formę zawodników postawiliśmy na Busquetsa, Pedriego i Frenkiego. To skomplikowana sytuacja. Wiem o tym, on również o tym wie. Ale będzie miał swoje szanse na pokazanie jakości. Jeśli spojrzysz na ławki innych drużyn, również zasiadają na nich ważni gracze. Ostatecznie w Barcelonie zawsze grają najlepsi.
Messi ma się dobrze pod względem fizycznym? Pozytywną stroną zawieszenia może być to, że wyleczy się?
Dzisiaj rano normalnie trenował, ma się dobrze, zagra wtedy, kiedy będzie mógł. Zobaczymy, na ile ostatecznie zostanie zawieszony.
Wygrał Pan Puchar Króla z Valencią. Jaki format rozgrywek Pan woli?
To fajnie, kiedy trafiasz na drużynę z Segunda B, grasz na jej boisku… Wydaje mi się to czymś dobrym, nie mam z tym problemu. Ale mam problem z boiskiem ze sztuczną murawą. Dla mnie to nie jest futbol. Z jednej strony rozumiem, że mają przewagę grając u siebie, podoba mi się to, ale to zależy też od stanu boiska, światła, itd… Zobaczymy jutro.
Uważa Pan, że zawodnicy jak np. Araujo mogą lepiej dostosować się do meczu, bo znają rywala i murawę?
Tak. Młodzi z naszej kadry i z Barçy B na pewno są bardziej przyzwyczajeni do grania na sztucznej murawie. Futbol jest inny na boisku ze sztuczną trawą. Trzeba się przygotować, bo zawodnicy z dłuższym stażem nie są przyzwyczajeni. Ale to nie jest wymówka. Musimy zagrać i wygrać.
Ma Pan jakieś preferencje odnoście tego, gdzie powinien odejść Matheus?
Nie mam żadnych preferencji. Jest młody i może poszukać drużyny, aby grać. W jego wieku musi otrzymywać minuty. Zawodnik wie, że najlepiej jest poszukać drużyny i minut.
