Rafinha Alcantara przyznał, że są ludzie we Francji, których jeszcze boli słynna porażka PSG z FC Barceloną, kiedy podopieczni Emery’ego przegrali 6:1 w 2017 roku. W pierwszym meczu padł wynik 4:0 dla Francuzów.
“Który klub by nie cierpiał po takim comebacku? Mamy teraz szczęście w postaci szansy na zamazanie tego. Może uda się wyciągnąć tę zadrę, która uwiera niektórych w Paryżu.”
Rafinha przeniósł się do PSG i znów zagrał z Neymarem. Stwierdził, że brazylijski napastnik znacznie wydoroślał.
“Minęło kilka lat, odkąd grałem ostatnio z Neymarem. Na pewno mogę powiedzieć, że wygląda na dojrzalszego. Uważam też, że bardzo się poprawił.”