Barcelona wie, że w nowym sezonie musi wzmocnić obronę. Oprócz prawdopodobnego transferu Erica Garcíi na Camp Nou może trafić też inny środkowy obrońca. Barcelona odrzuciła pozyskanie Jérôme Boatenga, mimo że przybyłby za darmo, ale znów interesuje się Davinsonem Sánchezem, na którego zwróciła uwagę, kiedy grał jeszcze w Ajaksie.
W Anglii zapewniają, że po złym występie w meczu z Newcastle Davinson jest jednym z siedmiu graczy, których latem chce sprzedać José Mourinho. El Desmarque podaje, że Barcelona może zainteresować się pozyskaniem Kolumbijczyka, ponieważ jest młody – ma 24 lata – ale ma już doświadczenie w grze w większym klubie.
„Myślę, że wiele z tych siwych włosów powstało w wyniku rzeczy, których nie jestem przyzwyczajony oglądać w meczu futbolu na tym poziomie, ale są też błędy, których prawdopodobnie nie powinienem nazywać błędami, bo są związane z cechami zawodników” powiedział Mourinho po remisie z Newcastle.
Davinson Sánchez ma ważny kontrakt do 2024 roku. Był bliski trafienia do Barcelony latem 2017 roku, kiedy jeszcze grał w Ajaksie, ale ostatecznie za 42 miliony euro pozyskał go Tottenham.