Ronald Koeman twierdzi, że spotkanie z Eibarem nie było ostatnim, w którym występował w roli trenera FC Barcelony. Duma Katalonii zakończyła sezon na trzecim miejscu po raz pierwszy od 2008 roku.
Holender nie uważa jednak, że gorsza w forma w końcówce sezonu spowoduje utratę stanowiska.
“Nie sądzę, że to mój ostatni mecz w roli trenera. Mam kontrakt i… nie wiem. Dużo się o tym mówi, ale ja jestem spokojny. Jeśli klub chce coś zmienić, to muszą ze mną porozmawiać.”
Koeman zasugerował, że porażki Barcelony wynikały z braku jakości w składzie.
“W momencie, kiedy przybyliśmy, skład był prawie gotowy. Naszym jedynym transferem był Dest. Dla mnie ten skład nie jest na poziomie, który chcemy mieć w Barcy. To jasne.”
“Wiele osób w klubie myśli podobnie. Staramy się ulepszyć kadrę. Są starsi zawodnicy, z całym szacunkiem, którzy pokazali, że są na poziomie drużyny. Mamy wielu młodych graczy, którzy muszą nabrać doświadczenia.”
“Będą poprawiać się jako piłkarze. Ale kadra nie jest kompletna i nie można jej stworzyć podczas jednego sezonu.”