Austriacki napastnik Yusuf Demir opowiedział w rozmowie z mediami FC Barcelony, co czuł w czasie oficjalnego debiutu w barwach Dumy Katalonii w sobotę na San Mamés. 18-latek wszedł na boisko w 61. minucie i zastąpił Martina Braithwaite’a. Po Hansie Kranklu jest drugim Austriakiem, który zagrał w oficjalnym meczu Barçy. „To był zaszczyt” przyznał.
Skomentował: “Jestem bardzo szczęśliwy, że zagrałem mój pierwszy mecz z Barçą, mam nadzieję, że rozegram o wiele więcej. To zaszczyt zadebiutować w tym pięknym klubie, to spełnienie marzeń. Bardzo ciężko pracowałem, aby to osiągnąć i jestem bardzo zadowolony”.
Powiedział też, co doradził mu trener: „Koeman powiedział mi, żebym się tym cieszył, niecodziennie debiutujesz w Barcelonie. Jestem bardzo wdzięczny za tę szansę”. Austriak stwierdził, że debiut wcale nie był prosty: „Intensywność meczu była bardzo wysoka, trochę trudno mi było się dostosować, ale później czułem się bardzo dobrze i mam nadzieję, że dalej tak będzie. Teraz chcę każdego dnia pracować, żeby być lepszym, i dzięki temu grać w Barcelonie przez wiele lat, bo to najlepszy klub”.
W wieku 18 lat i 80 dni Yusuf Demir stał się drugim po Leo Messim najmłodszym obcokrajowcem, który zadebiutował w La Lidze w barwach Barçy. Argentyńczyk dokonał tego w 2004 roku, w wieku 17 lat i 114 dni. W zespole Koemana w oficjalnych meczach zadebiutowało w sumie 11 zawodników, którzy nie ukończyli 23 lat. Rok temu byli to Pedri, Ilaix, Konrad, Dest, Trincão, Mingueza i Matheus Fernandes, a na początku tego sezonu w lidze zagrali też Demir, Nico González, Eric García oraz Emerson.