Pablo Páez Gavira, Gavi, był jednym z niewielu zawodników, którzy zaprezentowali się z dobrej strony we wczorajszym meczu z Atleti. Pomocnik otrzymał niedawno powołanie do dorosłej reprezentacji Hiszpanii. „Nie mogłem w to uwierzyć”, przyznał w rozmowie z Barça TV na temat znalezienia się na liście Luisa Enrique, ale dodał: „Jestem zadowolony z powołania do reprezentacji, ale teraz jestem wkurzony z powodu porażki”.
Na temat meczu zaznaczył: „Graliśmy dobrze do 1-0, później było trochę gorzej, ale mieliśmy kilka okazji, które mogły zmienić spotkanie, jeśli byśmy je wykorzystali”. O swoim występie powiedział: „Zawsze staram się grać tak, jak umiem, z taką osobowością, jaką mam, dalej tak będę robił”.
Został też zapytany o to, jak przeżył powołanie do reprezentacji. Odpowiedział: „Świętowałem to z rezydentami La Masii i rodziną”.