Smutne to czasy, FC Barcelona jest jedną z najgorszych drużyn w stawce 32 rywalizujących w Lidze Mistrzów. 0 bramek, 0 celnych strzałów, 0 punktów po dwóch kolejkach. W środę nie gramy tylko o utrzymanie szans na drugie miejsce w grupie i awans do 1/8 finału, gramy też o minimum trzecie miejsce, gwarantujące jakiekolwiek puchary na wiosnę. Wszystko to przed El Clásico i tuż po całkiem dobrym meczu z Valencią. Początek starcia z Dynamem Kijów nietypowo o 18:45.
Dziś trzeba strzelić gola i choć Arsenal w 2011 roku udowodnił na Camp Nou, że można to zrobić nie oddając w meczu jakiegokolwiek strzału, lepiej jednak postarać się o kilka celnych uderzeń na bramkę gości. Kto ma to zrobić w pierwszej kolejności? Zapewne Memphis Depay i Coutinho. Wygląda na to, że Fati nie zacznie kolejnego meczu od pierwszej minuty i wejdzie dopiero po przerwie, mając też w pamięci zbliżające się El Clásico. Kto ma dostarczać piłkę napastnikom? W drugiej linii spodziewajmy się Busquetsa, de Jonga i Gaviego. Być może razem na boisku zmieszczą się Dest i Sergi Roberto, a do składu wróci też Lenglet - Eric García pauzuje za czerwoną kartkę, a Araujo jest kontuzjowany. Piqué i Alba też powinni zacząć od pierwszej minuty.
To będzie szósta wizyta Ukraińców na Camp Nou. W 1992 i 1993 roku gładko przegrywali (3:0 i 4:1), ale w 1997 urządzili Blaugranie słynne lanie 0:4 (Barça była wówczas ostatnia w grupie, za Dynamem, PSV i Newcastle). W 2009 Barça wygrała 2:0 po golach Messiego i Pedro, a rok temu w listopadzie zwyciężyła 2:1 - Messi szybko trafił z karnego, a w drugiej połowie podwyższył Piqué i gol Tsygankova był tylko honorowym trafieniem gości, którzy zajęli wówczas w grupie trzecie miejsce. Teraz Dynamo też jest trzecie z jednym punktem (remis z Benfiką) po dwóch kolejkach. Bayern jest w tej grupie poza zasięgiem wszystkich, ale Benfica, Dynamo i Barcelona będą się prawdopodobnie do ostatniej kolejki biły o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów i 1/16 finału Ligi Europy.
Ostatni mecz z Valencią z pewnością wlał w cules nieco optymizmu - udało się odwrócić wynik, Barca przeważała, po kontuzji wrócił Agüero, coraz lepiej wygląda Fati. Real wczoraj zdemolował Szachtar Donieck 0:5 i wysłał jasny sygnał przed Klasykiem - jesteśmy mocni, zażegnaliśmy kryzys, przyjedziemy na Camp Nou po zwycięstwo. Jak dziś odpowie Barça?
FC Barcelona - Dynamo Kijów, Camp Nou, 20.10.2021 godz. 18:45
Sędziuje: Clément Turpin