Barcelona w zimowym okienku będzie szukała napastnika i jej priorytetem jest zakontraktowanie Ferrana Torresa, gracza Manchesteru City. Rozmowy między klubami powoli idą naprzód, a dyrekcja sportowa Katalończyków całkowicie skupia się na osiągnięciu porozumienia z Anglikami. Zawodnik zgadza się na transfer, więc teraz wszystko zależy od negocjacji między Barçą a City.
Anglicy żądali za gracza 60 milionów euro, a Duma Katalonii oferowała 45. Nie jest to różnica nie do pokonania. Ponadto za transferem Hiszpana jest Xavi.
Tym samym priorytetem jest Ferran Torres, a nie Alexis Sánchez. Niektóre media podawały, że napastnik Interu chce wrócić na Camp Nou. W tym sezonie Chilijczyk nie otrzymuje zbyt wielu szans od Inzaghiego i w styczniu może zostać wypożyczony. Według portalu Depor Barça chciała wykorzystać tę okazję, aby zawodnik zastąpił Kuna Agüero. Problemem jest jednak wysoka pensja napastnika, która wynosi około 10 mln euro na sezon.
Nazwisko Alexisa jest na liście Barçy, ale są też na niej inni strzelcy. Katalończycy zdecydują się go sprowadzić pod warunkiem, że transfer Ferrana nie będzie możliwy. Xavi zgodzi się na przybycie Alexisa, jeśli na Camp Nou nie trafi Torres, a klub będzie mógł się pozbyć Luuka de Jong.
Alexis Sánchez grał w Barcelonie w latach 2011-2014. Wystąpił w 141 meczach, w których zdobył 46 bramek i zaliczył 37 asyst. Następnie przeszedł do Arsenalu.