FC Barcelona i Abde próbują negocjować z Marokańską Federacją, aby zwolnić gracza z udziału w Pucharze Narodów Afryki, ale skrzydłowy ma udać się do Kamerunu. Selekcjoner kadry, Vahid Halilhodzić, liczy na niego i nie chce z niego zrezygnować. „To nie Messi czy Mbappé, ale jeśli gra w Barcelonie, to dlatego, że jest dobrym zawodnikiem”, powiedział, kiedy podał listę powołanych na turniej. „Barcelona nie może zabronić mu udziału”, dodał.
Halilhodzić zdecydował się zrezygnować z gracza Chelsea, Hakima Ziyecha, z powodów dyscyplinarnych i postawił na Abde, aby był jednym z liderów w ataku. Z tego powodu nie chce zmieniać zdania i przekazał już Federacji, aby nie ustąpiła Barcelonie i żeby powoływała się na przepisy FIFA.
Oznacza to, że – jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego – Abde zagra w niedzielę z Barçą, a następnego dnia uda się do Kamerunu razem z innymi marokańskimi graczami grającymi w Europie. Maroko, które trafiło do grupy z Ghaną, Gabonem i Komorami, zagra swój pierwszy mecz 10 stycznia. Rywalem będzie Ghana.