FC Barcelona nie zrezygnowała z Alvaro Moraty, a sam zawodnik zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli zachowa cierpliwość, to jeszcze w styczniu może trafić na Camp Nou.
Massimiliano Allegri przyznał ostatnio, że Morata nie odejdzie z Juventusu, ale prawda jest taka, że włoski klub czeka na Mauro Icardiego. Negocjacje z PSG trwają.
Na korzyść Barcy działa to, że Morata zakomunikował Juve chęć odejścia już tej zimy. Wygląda na to, że jeśli Stara Dama pozyska Icardiego, otworzą się drzwi do odejścia dla Hiszpana.
Reszta operacji z Atletico jest na zaawansowanym poziomie. Barca chce 18-miesięcznego wypożyczenia, choć madrycki klub preferuje transfer definitywny. Duma Katalonii musi jeszcze zapewnić miejsce na liście płac, ale wszystko jest na dobrej drodze.