Były dyrektor sportowy FC Barcelony, Ramon Planes, udzielił wywiadu Gianluce Di Marzio, dziennikarzowi specjalizującemu się w rynku piłkarskim. W czasie rozmowy Planes przyznał: „Lautaro Martínez był bardzo blisko Barcelony”. Były pracownik Dumy Katalonii dodał: „Negocjacje miały miejsce przed koronawirusem. Odbyliśmy wiele spotkań z jego agentami oraz z władzami Interu, z którymi mamy wyśmienite relacje. Później przyszła pandemia i zmieniła wiele rzeczy pod względem finansowym”.
Planes przyznał też, że klub negocjował pozyskanie Locatellego i Vlahovicia. „Myśleliśmy zarówno o Manuelu Locatellim, jak i o Dusanie Vlahoviciu. Vlahović jest bardzo silny. Dwa lata temu myśleliśmy o wypożyczeniu. Interesowało nas wypożyczenie, ale nie było ono możliwe”, powiedział o aktualnym napastniku Juventusu, którego kolegą z drużyny jest Locatelli. „Locatelli to zawodnik o stylu Barcelony, bardzo mocny, który bardzo wystrzelił w Sassuolo. Byliśmy bliscy jego pozyskania, ale Juventus jest mocny, i ostatecznie postanowił odejść do Juventusu”, dodał.
Planes mówił też o Roberto de Zerbim, który aktualnie trenuje Szachtar: „To trener w stylu Barcelony. Guardiola również dobrze mówił o jego stylu gry. To młody trener, którego obserwowaliśmy. To prawda, że kontaktowaliśmy się z nim, myślę, że w przyszłości może być trenerem Barcelony”.