Barcelona ogłosiła w tym tygodniu porozumienie ws. umowy sponsorskiej ze Spotify, ale wciąż pracuje nad znalezieniem innych sponsorów, których nazwy znalazłyby się na rękawie koszulki męskiej i żeńskiej drużyny oraz na plecach koszulki treningowej. Poinformował o tym wczoraj Xavi Ocampos w programie Onze w Esport 3. Dodał, że „operacja jest na dosyć zaawansowanym etapie i może zostać zamknięta w ciągu kilku tygodni, maksymalnie w ciągu kilku miesięcy”, aby nowy sponsor mógł pojawić się na strojach na nowy sezon. Barcelona zarobiłaby ok. 15 mln euro (ok. 12-13 mln euro stałych + zmienne).
Poprzednim sponsorem na rękawie koszulki pierwszej drużyny było Beko, które do sezonu 2019/2020 płaciło 20,5 mln euro za rękaw i koszulkę treningową (przód i tył). W czasie pandemii kwota zmalała do 12 mln, a sponsor pojawia się tylko na strojach treningowych. Umowa z Beko wygasa 30 czerwca.