Adama Traoré to zawodnik, który dobrze wpasował się do FC Barcelony. Zintegrował się z szatnią, a kibice na Camp Nou za każdym razem okazują mu sympatię. Xavi stawia na niego, ale raczej wchodzi na boisko z ławki rezerwowych. Z tego powodu Duma Katalonii przekazała otoczeniu zawodnika, że zostanie w klubie tylko wtedy, gdy Barça nie będzie musiała za niego zapłacić.
Jorge Mendes wie o tym od stycznia i pracuje nad tym, aby wszystkie strony były zadowolone. Adama chce zostać i ma nadzieję, że Wolverhampton nie będzie robiło problemów. Pierwszą opcją jest przeprowadzenie wymiany z Trincão, chociaż Mendes musiałby się sporo napracować, ponieważ zawodnik stracił miejsce w pierwszym składzie, a klub ma wobec niego wątpliwości. Barcelona zgodziłaby się na wymianę z Portugalczykiem.
Anglicy chcą też Riquiego Puiga, ale strony nie prowadzą jeszcze zaawansowanych rozmów. Istnieje też możliwość, że Adama przedłuży umowę z Wilkami i ponownie zostanie wypożyczony do Dumy Katalonii. Jeśli jednak trzeba będzie skorzystać z opcji wykupu i zapłacić 30 mln, Adama opuści Barcelonę.