Po ważnym zwycięstwie nad Betisem, Barca jest bliska zajęcia drugiego miejsca. Sevilla zremisowała w ostatniej kolejce z Villarrealem i traci cztery punkty do Dumy Katalonii, a do tego podopieczni Xaviego mają lepszy bilans bezpośrednich starć. Atletico Madryt po pokonaniu Realu, ma pięć punktów straty do Barcy i również gorszy bilans.
Do końca ligowego sezonu pozostały jeszcze trzy spotkania, a więc dziewięć punktów do zdobycia. Barca zagra jutro z Celtą, w niedzielę na wyjeździe z Getafe i 22.05 na Camp Nou przyjdzie Villarreal.
Sevilla także rozegra dwa mecze u siebie. Na Pizjuan zagra z Mallorką i Athletikiem, a na wyjeździe zmierzy się z Atletico. Ten mecz będzie kluczowy w walce o trzecie miejsce i może zdecydować także o pozycji Barcy.
Atletico ma chyba najtrudniejszy terminarz. Najpierw gracze Simoeone zagrają z Elche na wyjeździe, które chce zapewnić sobie utrzymanie. Potem czeka ich mecz z Sevillą, a sezon zakończą na Anoecie z Realem Sociedad, który wciąż ma szansę na Ligę Mistrzów.