La Liga planuje już, co robić w czasie przerwy spowodowanej Mundialem. Rozgrywki Primera División zostaną wstrzymane 13 listopada i ruszą 21 grudnia. Przy ponad miesiącu przerwy La Liga szuka rozwiązań, aby zawodnicy niepowołani do kadr nie byli tyle czasu bez gry. Rozwiązaniem byłoby odbycie swego rodzaju presezonu i rozegranie meczów towarzyskich w krajach, w których Hiszpania jest coraz popularniejsza.
Nowy sezon będzie bardzo nietypowy. Po raz pierwszy Mistrzostwa Świata zostaną rozegrane zimą. Oznacza to, że zostaną przerwane krajowe rozgrywki. Gracze, którzy udadzą się na Mundial, muszą być do dyspozycji reprezentacji od 14 listopada. Oznacza to, że Luis Enrique i pozostali selekcjonerzy będą mieli tylko tydzień na przygotowanie się do MŚ, które rozpoczną się 21 listopada, a zakończą 18 grudnia.
Tym samym zawodnicy, którzy nie zostaną powołani (ok. 350-400), przez miesiąc będą bez gry. La Liga jednak pracuje nad tym, aby nie stracili oni rytmu meczowego; ustaliła z AFE, że po weekendzie 12-13 listopada, kiedy zostanie rozegrana pierwsza runda Pucharu Króla (wezmą w niej udział kluby Primera División oprócz Barçy, Realu, Betisu i Valencii, które zakwalifikowały się do Superpucharu), zawodnicy będą mieli 10 dni wolnego. Później La Liga planuje tournée po Stanach Zjednoczonych i Meksyku, gdzie chce rozwijać swoją obecność.
Trwają pracę nad zamknięciem meczów towarzyskich z tamtejszymi drużynami. Możliwy jest też udział jakiegoś zespołu z Europy, nie wyklucza się również starć pomiędzy hiszpańskimi ekipami. Chociaż mecze będą miały miejsce w trakcie Mundialu, odbędą się one w innych godzinach. La Liga nie chce zaszkodzić Segunda División, która wciąż będzie rozgrywać swoje spotkania. Zdecydowały o tym same kluby, które w kwietniu przegłosowały brak przerwy w rozgrywkach. Uważają one, że Mundial nie będzie miał na nie wpływu, a powołania otrzyma kilku graczy spośród 500 zarejestrowanych.
Póki co nie wiadomo, co z udziałem klubów jak Real Madryt czy FC Barcelona. Pomijając konflikty zarządów z La Ligą dotyczące Superligi czy CVC, są to zespoły, które najbardziej ucierpią z powodu powołań na Mundial. Mogą mieć zbyt mało zawodników, aby rozegrać mecze towarzyskie, a nie będą mogły liczyć na graczy rezerw, którzy będą występować w swoich rozgrywkach. La Liga ma kilka miesięcy na dopracowanie projektu.