Przyszłość Miralema Pjanicia pozostaje nieznana. Po zakończeniu wypożyczenia w Besiktasie Turcy postanowili, że nie zatrzymają pomocnika. Bośniak ponownie jest członkiem kadry FC Barcelony, ale na Camp Nou nie liczą na niego na nowy sezon.
Dyrekcja sportowa pracuje nad znalezieniem mu nowej drużyny w tym okienku transferowym. Zadanie utrudnia wysoka pensja gracza, a także jego zaawansowany wiek i słabe występy. W tym momencie ponownie największe szanse są na wypożyczenie Bośniaka.
Jak informuje Foot Mercato jedna drużyna byłaby zainteresowana pozyskaniem pomocnika na nowy sezon: Al-Nassr. Zespół z Arabii Saudyjskiej zakwalifikował się do Azjatyckiej Ligi Mistrzów i chce walczyć o krajowy tytuł.
Rudi García, nowy trener Saudyjczyków, jest zwolennikiem pozyskania Pjanicia. Zawodnik i trener współpracowali ze sobą przez dwa sezony w Romie. Później Francuz był szkoleniowcem Marsylii i Lyonu, a od wczoraj prowadzi zespół z Arabii Saudyjskiej. Zobaczymy, czy uda mu się przekonać Pjanicia na przejście do Al-Nassr.