Najbliższe tygodnie będą emocjonujące i kluczowe dla Barçy. Klub jest w grze w trzech rozgrywkach. W lidze jest liderem, do końca sezonu jeszcze sporo meczów, ale zespół musi utrzymać się wysoko w tabeli. Ekipa Xaviego powalczy też o Superpuchar Hiszpanii i Puchar Króla. Jeśli zespół rozegra w Arabii dwa dobre mecze, zdobędzie pierwsze trofeum. W Pucharze Króla w styczniu czekają nas 1/16, 1/8 i ćwierćfinał.
Trzeba jednak pamiętać, że pięciu zawodnikom pierwszej drużyny w czerwcu 2023 roku kończą się umowy. Oznacza to, że za kilka dni będą oni mogli negocjować z innymi klubami.
Marcos Alonso
Podpisał kontrakt na rok z powodu finansowego fair play. Jeśli sytuacja klubu byłaby lepsza, związałby się z Dumą Katalonii na co najmniej trzy sezony. Sztab szkoleniowy jest zadowolony z jego formy i wszechstronności. Klub pracuje już nad przedłużeniem z nim umowy.
Héctor Bellerín
Jego sytuacja jest inna od tej Alonso. Nie zdołał przekonać do siebie klubu i nie wywalczył sobie miejsca w pierwszym składzie. Kiedy Xavi na niego stawiał, popełniał błędy lub było widać, że daleko mu do najlepszej formy. Héctor wykorzystał ostatnie tygodnie, aby nabrać formy. W najbliższym czasie postara się przekonać do siebie sztab i wywalczyć przedłużenie umowy. Niektórzy podawali, że chce latem wrócić do Betisu. Do tej pory w Barcelonie rozegrał 321 minut.
Sergi Roberto
Od dłuższego czasu mówi się o jego odejściu, ale sztab ceni sobie jego wszechstronność. Nie wiadomo, czy wkrótce nie przedłuży umowy. Ostatnio podpisał kontrakt na rok, a mimo że ostatnio nękały go kontuzje, nikt nie wyklucza kolejnego porozumienia. W dużym stopniu zależeć to będzie od jego występów w pierwszych dwóch miesiącach 2023 roku. Musi wrócić do gry i zacząć regularnie pojawiać się na boisku. Póki co na koncie ma 573 minuty oraz dwa gole i dwie asysty.
Sergio Busquets
Niedawno pożegnał się z reprezentacją Hiszpanii, a wkrótce będzie musiał zdecydować, czy przedłuży kontrakt, czy jednak odejdzie do Stanów Zjednoczonych. Czeka tam na niego Inter Miami. Do końca stycznia powinien poinformować o swojej decyzji. W tym sezonie rozegrał dla Barcelony 16 meczów.
Memphis Depay
Nie ma szans na pozostanie. Xavi prawie na niego nie stawiał, w ostatnich tygodniach przed Mundialem doznał kontuzji, lecz udał się do Kataru i był dostępny do gry od rozpoczęcia turnieju. Byłoby dziwne, gdyby postanowił odejść w styczniu, ponieważ po sezonie mógłby wywalczyć lepszy kontrakt. Dzięki zawieszeniu Lewandowskiego może mieć większą rolę, ale nawet jeśli zacznie grać na topowym poziomie, klub nie będzie chciał przedłużyć z nim umowy.