Luty będzie miesiącem wielkich decyzji dot. zawodników, którym kończą się umowy z Barceloną. Klub zgodnie z planem skupił się na kontrakcie z Balde i osiągnął porozumienie Iñakim Peñą i Marcosem Alonso, a w najbliższych tygodniach zajmie się przyszłością Sergiego Roberto, Busquetsa, Bellerína i Dembélé. Kapitanowie mogą zostać w klubie, natomiast obrońca jest bliżej odejścia. Barcelona pragnie też rozpocząć rozmowy Dembélé.
Dyrekcja sportowa najpierw w zeszłym roku osiągnęła porozumienie z Gavim i Araujo, ale ich kontrakty nie zostały jeszcze zarejestrowane. W ostatnich tygodniach Mateu Alemany zajął się negocjacjami z Balde i Iñakim Peñą, a klub potwierdził już pozostanie Marcosa Alonso. Po zamknięciu zimowego okienka dyrekcja sportowa zajmie się innymi zawodnikami, którym kończą się umowy.
Jeśli chodzi o Busquetsa, Barcelona chciałaby, żeby został on na kolejny sezon, jeśli zgodzi się obniżyć pensję. Decyzja należy do kapitana; wszystko jest możliwe, ale klub pragnie, żeby dalej grał on w zespole Xaviego.
Sergi Roberto nie ma w klubie całkowitego poparcia. Xavi chciałby jego pozostania na jeszcze jeden rok. Uważa, że jego wszechstronność i doświadczenie mogą być bardzo przydatne w szatni. Zawodnik również pragnie kontynuować karierę w Dumie Katalonii, ale w klubie zastanawiają się, czy zawodnik nie powinien zakończyć swojej przygody na Camp Nou. Sprawa Bellerína jest prostsza. Barcelona pozyskała go za darmo jako uzupełnienie prawej obrony, ale zawodnik prawie w ogóle nie pojawia się na boisku i odejdzie w lipcu.
Barcelona chce też rozpocząć negocjacje z Dembélé, którego kontrakt wygasa w 2024 roku. Klub jednak zachowuje spokój; Francuz pragnie zostać, a strony postarają się znaleźć dobrą formułę, aby nie rozpoczął on nowego sezonu bez nowej umowy.