Ronald Araujo nie będzie mógł zagrać w niedzielnym meczu z Athletikiem. Urugwajczyk jest w dobrej formie i ma pewne miejsce w jedenastce Xaviego. Trener nie będzie mógł liczyć na gracza, który jest w pełni skoncentrowany od pierwszego do ostatniego gwizdka i który bardzo dobrze gra w powietrzu.
Będzie to kolejny test dla defensywy Barcelony, która w tym sezonie w prawie każdym meczu La Ligi jest nie do pokonania. Nieobecność Araujo nie będzie jednak tak bardzo problematyczna. Xavi ma kilka alternatyw.
Nie można zapomnieć, że Urugwajczyk był już w tym sezonie kontuzjowany i nie zagrał w kilkunastu meczach. Bez Araujo Xavi stworzył dziewięć par środkowych obrońców, z Urugwajczykiem 13.
Christensen zagrał z Erikiem pięć razy, z Koundé trzy, z Marcosem Alonso dwa i z Piqué raz. Jeśli chodzi o Koundé, z Alonso wystąpił on w czterech meczach, a z Erikiem w trzech. Kataloński obrońca ponadto raz zagrał z Piqué i raz Marcosem Alonso. Były gracz Chelsea natomiast trzy razy stworzył parę obrońców z byłym kapitanem.
Xavi musi najpierw zdecydować, czy przeniesie Koundé na prawą obronę, czy jednak zaufa Sergiemu Roberto. Jeśli zdecyduje się na drugą opcję, istnieją spore szanse na to, że w defensywie znajdą się też Francuz, Christensen i Balde. Były gracz Sevilli zaliczył świetny występ na Bernabéu, ale przeciwko Valencii nie zagrał już tak dobrze.
Jeśli jednak Koundé znajdzie się na prawej obronie, największe szanse na stworzenie środka defensywy mają Christensen i Marcos Alonso. Obaj dobrze grają głową i potrafią wyprowadzać piłkę. Eric García zawsze jest jedną z opcji, ale wydaje się, że Xavi mniej na niego liczy. Tak czy inaczej, trener ma kilka opcji.