Jak podaje Relevo, postanowienie sądu, które pozwoliło na zarejestrowanie Gaviego w pierwszej drużynie FC Barcelony, zostało zawieszone. Wniosek Dumy Katalonii o wdrożenie środka zapobiegawczego miał wpłynąć dzień po terminie.
Barcelona twierdzi jednak, że pismo nie zostało złożone po terminie, a decyzja, którą już przekazał Sąd Gospodarczy, nie jest ostateczna i można się też od niej odwołać. Jeśli jednak zostanie ona potwierdzona, Gavi przestanie być graczem pierwszej drużyny. Będzie mógł w niej grać, ale wróci do koszulki z numerem „30”. Duma Katalonii będzie jednak musiała zająć się rejestracją pomocnika na nowy sezon.